Google o ile nie wydaje się być zainteresowany publicznym udostępnieniem Goobuntu :
Wpis w Rejestrze , w którym twierdzi się, że Google może być blisko toczenia wydana " Goobuntu " dystrybucja Linuksa na komputery stacjonarne odbywa dziś zwykłe obchody w obiegu wiadomości technicznych. Pomimo dzisiejszego dnia publikacji wyników , prawdopodobnie bardzo pracowity czas w biurze prasowym Google, rzeczniczka ds. technologii Sonya Borälv odpowiedziała bardzo szybko na moje zapytanie w tym temacie. Powiedziała, że " [używamy] Ubuntu wewnętrznie, ale nie planuje dystrybucji go poza firmę. "
Mark Shuttleworth, Canonical Ltd. „s założyciel, również uwagi :
Ciągle jestem pytany o „dystrybucję Ubuntu ”, więc być może jest to dla mnie dobre miejsce, aby powiedzieć, że o ile wiem, plotka, że Google planuje rozpowszechniać pochodną Ubuntu jako system operacyjny Google, nie ma absolutnie żadnej prawdy. Choć może to być ekscytujące dla Linuksa, nie miałoby to sensu dla Google, a do tej pory byli dość rozsądni w swoich projektach.
Google używa wewnętrznie dużej ilości Linuksa. Wyobrażam sobie, że mają też własne wersje Red Hata, SUSE, Debiana, być może nawet Gentoo i oczywiście Ubuntu. Więc nie czytaj zbyt wiele o tym, jak korzystają z Ubuntu – to tylko część obrazu i nie ma się czym nadmiernie ekscytować. „Goobuntu”, o którym być może słyszałeś, to po prostu zmodyfikowana wersja Ubuntu. Technicznie rzecz biorąc, prawdopodobnie będzie też „goobianin” i „koziołek”. Dobrą wiadomością jest to, że ludzie tam byli dobrzy w wysyłaniu nam łatek i robimy co w naszej mocy, aby zintegrować je z głównym nurtem Ubuntu i wypchnąć je do Debiana i innych źródeł.
Thomas Bushnell, kierownik techniczny zespołu Google Goobuntu niedawno (29 sierpnia 2012 r.) omówił Goobuntu w swoim Ubuntu GNU / Linux w Google porozmawiaj pod adresem LinuxCon , wyjaśniając, że :
Bushnell wyjaśnił, że „Goobuntu jest po prostu lekką skórką w porównaniu ze standardowym Ubuntu”. W szczególności Google korzysta z najnowszego długoterminowego wsparcia (LTS) Ubuntu. Oznacza to, że jeśli pobierzesz kopię najnowszej wersji Ubuntu, 12.04.1, z większości praktycznych powodów będziesz używać Goobuntu.
Google używa wersji LTS, ponieważ dwa lata między wydaniami są znacznie bardziej wykonalne niż co sześć miesięcy w przypadku zwykłych wydań Ubuntu. Poza tym Google próbuje również aktualizować i wymieniać swój sprzęt co dwa lata, aby synchronizować też ładnie.
… bez wspominania o jakichkolwiek planach publicznego wydania Goobuntu. Ponadto Bushnell wspomina, że Goobuntu używa zastrzeżonego oprogramowania:
Oprócz tego Google ma bardzo surowe wymagania dotyczące bezpieczeństwa. Jak zauważa Bushnell: „Google jest celem Każdy chce nas zhakować”. Dlatego niektóre programy, które są częścią dystrybucji Ubuntu, są zakazane jako potencjalne zagrożenie bezpieczeństwa. Należą do nich każdy program „wzywający dom” do serwera zewnętrznego. Ponadto Google używa własnego, własnego uwierzytelniania w sieci komputera użytkownika, o którym mówi Bushnell to „rozpowszechnianie najnowocześniejszych rozwiązań w zakresie uwierzytelniania sieciowego, ponieważ jesteśmy„ bardzo ważnym celem bezpieczeństwa ”.
To prawdopodobnie jeden z powodów, dla których Google nie wydaje się być zainteresowany publicznym udostępnianiem Goobuntu, przynajmniej w najbliższym czasie.
Komentarze