W Harry Potter i Zakon Feniksa Fred i George Weasley nabywają zdolność i prawa do teleportacji. Możemy obserwować, jak z łatwością teleportują się do siedziby Zakonu, co prowadzi mnie do wniosku, że teleportacja jest nieszkodliwa i darmowa.

Jeśli teleportacja jest łatwym i nieszkodliwym sposobem poruszania się, dlaczego czarodzieje wciąż używają miotły czy iść dalej? Czy nie byłoby im łatwiej się teleportować?

Odpowiedź

Teleportacja, tj. zjawa , nie jest nieszkodliwa i darmowa. To może być dość złożone. Jednak książki ujawniają to znacznie bardziej szczegółowo niż filmy.

Jak zauważono w The Goblet of Fire :

Harry wiedział, że teleportacja oznacza zniknięcie z jednego miejsca i niemal natychmiastowe pojawienie się w innym, ale nigdy nie spotkał żadnego ucznia Hogwartu, który to zrobił, i zrozumiał, że było to bardzo trudne. „

Wkrótce nastąpiła ta wymiana:

„Musisz zdać test, aby się aportować?” – zapytał Harry.

„O tak”, powiedział pan Weasley, bezpiecznie wsuwając bilety do tylnej kieszeni dżinsów. „Departament Magicznego Transportu musiał ukarać kilka osób grzywną za teleportację. bez licencji. To nie jest łatwe, Objawienie, a kiedy nie jest to zrobione, może prowadzić do nieprzyjemnych komplikacji. Ta para, o której mówię, poszła i rozszczepili się. ”

Wszyscy wokół stołu oprócz Harryego skrzywili się.

„ Eee… pękło? ” – powiedział Harry.

„Zostawili za sobą połowę siebie” – powiedział pan Weasley, nakładając teraz dużą ilość melasy na swoją owsiankę. „Więc oczywiście utknęli. Nie mogłem się ruszyć w żadną stronę. Musiałem czekać, aż oddział Accidental Magic Reversal Squad to załatwi. Mogę ci powiedzieć, że to dość stara papierkowa robota, co z mugolami, którzy zauważyli części ciała, które zostawili … .. ”

Harry nagle wyobraził sobie parę nóg i gałkę oczną leżące porzucone na chodniku Privet Drive.

„ Czy wszystko w porządku? ” – zapytał zaskoczony.

„O tak” – powiedział rzeczowo pan Weasley. „Ale dostali ciężką grzywnę i nie sądzę, żeby spróbowali ponownie w pośpiechu. Nie baw się z Objawieniem. Jest wielu dorosłych czarodziejów, którzy się tym nie przejmują. Wolę miotły – wolniejsze, ale bezpieczniejsze. ”

Jak pokazują podświetlone sekcje, niektórzy czarodzieje po prostu wolą wolniejszy i bezpieczniejszy sposób podróżowania, stąd miotły lub chodzenie.

Na koniec, jak zauważa strona Pottermore :

Nigdy nie odnotowano niedoboru proszku Fiuu, ani nikt nie zna nikogo, kto go wytwarza. Jego cena pozostaje niezmienna od stu lat: dwa sykle za jedną łyżkę. Każde gospodarstwo domowe czarodziejów posiada zapas proszku Fiuu, zwykle wygodnie umieszczonego w pudełku lub wazonie na kominku.

Jest więc wiele innych, bezpieczniejszych metod transportu niż zwykła teleportacja.

Moim zdaniem najbardziej prawdopodobne powód, dla którego film pokazuje tak wiele zjawy, że pozwala na szybkie przechodzenie z jednego miejsca do drugiego i jest bardzo „magiczny”, polegający na zniknięciu w jednym miejscu i pojawieniu się w innym – o wiele fajniejszym niż pokazywanie kogoś na miotle pokonującego ten sam dystans.

Komentarze

  • Odnośnie twojego ostatniego akapitu: w Zakonie Feniksa , a zwłaszcza z Fredem i Georgeem, powód, dla którego tak pokazuje film wiele zjawy wynika z tego, że ' dzieje się w książkach. Jednak ' tacy są ludźmi; ' musieli kontrolować swoją magię poza szkołą tak długo, że nie mogą ' oprzeć się możliwości wykorzystania jej do wszystkiego – nawet jeśli nie używasz magii, jest lepszą opcją – gdy są ' ponownie dozwolone.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *