To pytanie ma już tutaj odpowiedzi :
Komentarze
Odpowiedź
I założyłbym się, że jest to kwestia wymowy wkradająca się do słowa pisanego. Gdybyś znalazł autorów tych ogłoszeń „na sprzedaż” i porozmawiał z nimi przez chwilę, prawdopodobnie zobaczyłbyś, że wymawiają słowo „sprzedaż” tak, jak je zapisali: „sprzedać”. Również prawdopodobne: nie są żarłocznymi czytelnikami.
Komentarze
Odpowiedź
To bardzo częste zjawisko w Utah, gdzie mieszkam. W lokalnym akcencie „sprzedaż” wymawia się jak „sprzedać”, a „wieloryb” jak „dobrze”.