Jestem stosunkowo nowy w grze na gitarze i obecnie uczę się gry na gitarze akustycznej. Dodam brzdąkanie do moich umiejętności na moment (ponieważ jest tylko tyle pociągnięć, które mogą mnie zabrać), ale mam z tym szczególny problem.
Wysokie struny E i B wydają się dzwonić najczęściej, gdy mam brzdąkanie, co oznacza, że bez względu na to, co gram, jest to zdominowane przez te wyższe tony. Próbowałem powoli brzdąkając i obserwując technikę i sposób uderzania kostki w struny, ale nawet wtedy nie potrafię tego rozwiązać. Dzieje się tak z tymi strunami zarówno otwartymi, jak i fretowanymi.
Czy muszę po prostu więcej ćwiczyć, czy jest coś, co powinienem robić inaczej? Wolałabym nie ćwiczyć nadziei na poprawę sytuacji, gdy jedynym sposobem, w jaki się poprawią, jest zmiana sposobu gry.
Komentarze
Czy dzieje się tak, gdy ' grasz w dół lub w górę?
@Tim: Zauważyłem to przede wszystkim, gdy grasz w dół.
Odpowiedź
Miałem ten sam problem jakiś czas temu i doszedłem do wniosku, że jest to spowodowane tym, że zbyt mocno przechylałem gitarę; podstrunnica była (lekko) skierowana w stronę nieba, aby łatwiej było zobaczyć, gdzie moje palce są na szyi. Spowodowało to, że moja dłoń brzdąkała na cienkich strunach znacznie mocniej niż na grubszych, kiedy grałem w dół. Zakładam, że wynika to z faktu, że moja ręka faktycznie wykonywała ruch pionowy, zaczynając od (grubszej) struny E, podczas gdy struny nie były wyrównane wzdłuż tej pionu. Podczas wykonywania uderzenia w górę efekt był mniej zauważalny, ponieważ w tym przypadku ruch pionowy rozpoczyna się na strunie high-e i B.
Komentarze
Aha! Po wypróbowaniu tego teraz mogę powiedzieć, że trzymanie gitary w pozycji pionowej robiło ogromną różnicę. Powód ma teraz sens, skoro ' jestem tego świadomy. Dziękuję 🙂
@MatthewIselin spróbuj zagrać przed lustrem; możesz zobaczyć, co robisz, a także będziesz w stanie trzymać instrument pod odpowiednim kątem.
Odpowiedź
Wygląda na to, że masz problem z wyciszaniem / tłumieniem.
Aby zatrzymać dzwonienie górnych strun, musisz być dobry w tłumieniu struny prawą ręką, albo po prostu nie uderzając w nie w ogóle, jednak problem z tą odpowiedzią polega na tym, że przychodzi to z czasem, a przynajmniej mi się to udaje!
Jeśli chodzi o ćwiczenia pomagające w tłumieniu, znalazłem ten film.
Odpowiedź
Chciałbym dodać kilka rzeczy dotyczących techniki brzdąkania do odpowiedzi Hrodelberta.
Uważam, że wielu początkujących gitarzystów ma trudności z płynnym brzdąkaniem . To normalne i z czasem i przy odpowiedniej praktyce twoje brzdąkanie poprawi się radykalnie.
Z pewnością położenie gitary w stosunku do ciała może mieć duży wpływ. Jest jednak kilka innych rzeczy, o których należy pamiętać , kontynuując ćwiczenie i doskonalenie techniki brzdąkania.
Po pierwsze, w przypadku podstawowego brzdąkania, pamiętaj, aby odpowiednio zakotwiczyć swoje ramię brzdąkające na korpusie gitary. W przypadku większości osób z większością gitar akustycznych punkt kotwiczenia będzie polegał na tym, że przedramię styka się z korpusem gitary w pobliżu górnej części dolnej części walca (najszersza część ciała za mostkiem). Gitary elektryczne będą się różnić w zależności od kształtu ciała. Zakotwiczenie ramienia brzdąka w ten sposób zapewni stały kąt natarcia, a orientacja gitary (pionowa do podłogi lub lekko pochylona do tyłu, aby zobaczyć progi) będzie miała mniejszy wpływ uderzenie niż gdyby twoja ręka mogła swobodnie machać.
Ważne jest, aby unikać pokusy używania łokcia jako „punktu obrotu” machając ręką. Jeśli nie chcesz uzyskać „łokcia gitarzysty” (tak samo jak „łokieć tenisisty”), nie chcesz, aby wszystkie ruchy brzdąkania w górę iw dół pochodziły z ruchu przedramienia.
Zamiast tego spróbuj się zrelaksować nadgarstek i za pomocą nadgarstka uderzaj w górę iw dół – nie całe przedramię. Spróbuj wyobrazić sobie użycie pędzla do malowania ściany ruchami w górę iw dół. Będziesz zmieniać kąt nadgarstka i pędzla (dłuta) zgodnie z instrukcją kierunek, w którym porusza się nadgarstek (w górę lub w dół). Ponadto, mniejszy ruch wymagany przez trzymanie przedramienia w zakotwiczeniu i brzdąkanie głównie nadgarstkiem, da ci większą kontrolę.
Ta technika wymaga praktyki, ale wkrótce uzyskasz płynny, rytmiczny i kontrolowany ruch brzdąkający w górę iw dół – z bardzo niewielkim obciążeniem ścięgien łokcia i przedramienia.
Inną rzeczą, z którą warto poeksperymentować, są różne typy wskaźników. Większość początkujących uważa, że łatwiej jest grać kostkami o mniejszej grubości. Gdy będziesz coraz lepszy w brzdąkaniu, możesz spróbować średnich lub cięższych kostek.
Zanim spróbujesz nauczyć się zaawansowanych technik brzdąkania, zachęcałbym Cię do doskonalenia podstawowej techniki gry w celu płynnego, konsekwentnego brzdąkania. Wkrótce będziesz gotowy, aby przejść do bardziej zaawansowanych technik, takich jak wyciszanie dłoni i perkusyjne brzdąkanie.
Życzę powodzenia w dalszej podróży ku pasji tworzenia muzyki na gitarze na całe życie.
Odpowiedź
To normalne, że w Twojej grze dominują struny z wyższymi dźwiękami, niższe dźwięki powinny być w tle (chyba że grasz coś mocniejszego i grać akordami mocy).
Możesz oczywiście kontrolować dźwięk i próbować uderzać niższe nuty nieco mocniej – jest to o wiele łatwiejsze, gdy używasz kostki gitarowej.
Więc najlepszą rzeczą, jaką możesz zrobić, jest wypróbowanie różnych metod (różne pozycje nadgarstka, uderzanie w struny z różną siłą) i po wielu eksperymentach wybierzesz grę, która brzmi dla Ciebie dobrze;)
Odpowiedź
Moje wysokie E dzwoniące – przyjrzałem się uważnie progom i stwierdziłem, że jeśli próg ma noszony głęboki rowek (tak jak mój, esp 3. próg) na pozycja struny E spowodowałaby nadmierne wybrzmiewanie, ale kiedy struna jest lekko dociśnięta do rowka, nadmierne dzwonienie ustało – wtedy można ponownie się przejmować … Kto wiedział?
Komentarze
Zastąpiłem próg – problem s olved
Odpowiedź
Istnieje kilka możliwych problemów. Widzę, że istnieje oficjalna odpowiedź, ale chciałbym pomóc, podając więcej informacji. Przede wszystkim „przechylanie” gitary nie powinno być problemem, jeśli masz kontrolę nad swoją prawą (brzdąkającą) ręką. I to jest naprawdę problem. Jako początkujący nie sądzę, że rozwinąłeś jeszcze kontrolę nad prawą ręką. Samouczki dotyczące stylu brzdąkania mogą sugerować, że starasz się grać na wszystkich sześciu strunach, trzymając wciśnięty akord i próbować wyciszyć te, których nie chcesz słyszeć. To doprowadzi cię tylko do tego stopnia, jeśli chodzi o technikę. W przeciwieństwie do moich początkujących uczniów, widzę odwrotny problem, oni NIE brzdąkają wszystkiego, zbyt szybko odciągają rękę.
Inną kwestią może być niepożądany rezonans. Te otwarte struny mogą być dostrojone do harmonicznej nuty, którą grasz, co spowoduje rezonans otwartych strun. W niektórych przypadkach jest to pożądana funkcja, ponieważ zwiększa jakość i głośność dźwięku.
Zakładając, że problemem jest brak kontroli, sugerowałbym, abyś poćwiczył kilka prostych ćwiczeń, aby rozwinąć poczucie, gdzie twoja ręka jest w stosunku do strun. Teoretycznie powinieneś być w stanie „brzdąkać” w grupie dwóch, trzech lub cztery kolejne struny spośród sześciu z luźną, rozluźnioną ręką o aby się tam dostać, musisz mieć pewność, że uderzasz we właściwe struny. Najprostszym ćwiczeniem może być lekkie, powolne uderzenie tremolo na jednej strunie. Nie prędkość Van Halena. Chodzi o to, aby nauczyć się czuć się zrelaksowanym i kontrolować rękę. Kiedy możesz to wytrzymać przez chwilę bez zepsucia, spróbuj dwóch ciągów, potem trzech itd. Zawsze miej na uwadze, że chcesz rozpocząć i zakończyć w tym samym miejscu.
Jeśli masz prawdziwy problem nawet z wylądowaniem ręki tam, gdzie chcesz, innym ćwiczeniem jest granie otwartych strun w następującej kolejności, wszystkie uderzenia w dół (E, A, E, D, E, G , E, B, E, e) iz powrotem, potem (A, D, A, G, …) itd. To pomaga nauczyć się „czuć”, gdzie są struny.
Jeśli twoim problemem jest bardziej wyciszenie rezonującej struny, to musisz nauczyć się kombinacji (1) używania frettingowej ręki do tłumienia strun podczas trzymania akordu i (2) używania dłoni, aby lekko wyciszyć struny. Wymaga to użycia mięsistej części dłoni za małym palcem i musisz nauczyć się dotykać strun, kiedy tego potrzebujesz, i puszczać, aby uzyskać dźwięk. Jest to jedna z tych rzeczy, którą trudno jest pokierować i opisać w kategoriach podstawowych ruchów, ale po kilku próbach i błędach większość ludzi w końcu to „czuje”.
Odpowiedź
Zwykle nie chcesz uderzać wszystkich strun w każdym uderzeniu – staraj się złapać określone struny w zależności od kształtu akordu, który grasz, a także złapać więcej strun na mocniejsze uderzenia niż słabe. Jeśli nie grasz na wszystkich strunach, nie musisz też ich wszystkich niepokoić, co daje większą swobodę lewej ręki.