Niedawno kupiłem pierwszą parę butów snowboardowych. To buty snowboardowe Ride Riot i nie jestem pewien, czy powinienem je zabrać, czy nie. Powinienem chyba wspomnieć, że jeszcze ich nie nosiłem na skoczni (kiedy to zrobię, nie będę mógł ich zwrócić).

Pasują dość dobrze. Moje palce u nóg znajdują się zaledwie milimetry od końca jeśli siedzę lub jestem w swojej pozycji do snowboardu, ale jeśli stoję normalnie lub chodzę, moje duże palce uderzają w końce.

Bezpośrednim problemem jest to, że te buty są męskie w rozmiarze 13 i ponieważ są to większe rozmiary, jest bardzo mało prawdopodobne, że znajdę rozmiar 13,5, więc prawdopodobnie będę musiał skoczyć do rozmiaru 14. Noszę but w rozmiarze 13, ale myślę, że muszę je założyć w niewiele, ponieważ zgodnie z pomiarem, który otrzymałem w sklepie, moja lewa stopa ma tak naprawdę rozmiar 13,5 (moja prawa ma rozmiar 13).

Myślę więc, że chcę wiedzieć, czy lepiej trzymać się tych nieco małych butów lub przeskoczyć do rozmiaru 14? Dla bardziej doświadczonych w kupowaniu butów snowboardowych uważasz, że po kilkukrotnym noszeniu na stoku stają się one nieco większe?

Odpowiedź

Snowboard buty powinny ściśle przylegać do całej stopy, kostki i łydki. Idealnie byłoby, gdybyś miał taki sam nacisk na wszystkie części wewnętrznej strony buta, przy ciasnych sznurowadłach. Jedynym wyjątkiem są okolice palców u nóg, które powinny mieć ulgę zarówno w kierunku długim, jak i w górę. Musisz mieć możliwość swobodnego poruszania palcami u nóg, w przeciwnym razie prawdopodobnie zdrętwiałyby one z ciasnymi sznurowadłami.

Wszystkie buty będą się łamać. To, czy pasują lepiej, czy gorzej po włamaniu, zależy głównie od jakości konstrukcji i jak dobrze wiązania pasują do buta. Im cięższy jesteś i bardziej agresywny styl jazdy, tym bardziej krytyczna będzie konstrukcja i dopasowanie. Złe dopasowanie wiązań i słaba konstrukcja spowodują zniekształcenia spowodowane docieraniem, które powoduje punkty nacisku i dyskomfort.

Odpowiedź

Ilekroć idziesz kupić buty , weź ze sobą dwie najgrubsze pary wełnianych skarpet. Załóż je, włóż stopę do buta i przesuń się. Odkryłem, że jeśli naprawdę dobrze mi to pasują , kończą się bardzo dobrze dopasowując się do ładniejszych skarpet snowboardowych lub po prostu wełnianych. Wystarczająco dużo miejsca, aby nie pocierać lub czuć się niekomfortowo w trudnym zakręcie palca, ale nie tak dużo miejsca, żeby się w nich „błąkać.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *