Czasami pod koniec spotkania słyszę tę frazę, na przykład „cokolwiek innego dla dobra zakonu?”.

Z kontekstu wynika, że oznacza to „Czy ktoś jeszcze ma coś do powiedzenia?”. Ale zastanawiam się, jakie jest pochodzenie tego wyrażenia i czy istnieje jakieś znaczenie poza tym, do czego wnioskowałem.

Po prostu intuicyjnie domyśliłbym się, że „zakon” odnosi się do czegoś w rodzaju masońskiego / Rycerzy Templariusz to rodzaj „zakonu”. Ale kiedy sam to badałem, natrafiłem na ten link , który sugeruje, że pochodzi on z procedury parlamentarnej. Znalazłem także to , co sugeruje, że jest to sposób na poruszanie tematów „ogólnych rozmów” niezwiązanych z tematem.

Czy ktokolwiek może wypowiadać się tutaj bardziej autorytatywnie na temat pochodzenia i prawidłowego użycia tego terminu?

Komentarze

  • My ' potrzebowałbym więcej kontekstu, ale moim zdaniem Zamówienie powinno być prawdopodobnie pisane wielką literą. Przypuszczalnie mówca odnosi się do jakiegoś zakonu związanego z kontekstem (stowarzyszenie mnichów, zakonnic, rycerzy itp.) , które mogą odnosić korzyści ze wszystkiego może zostać omówione.
  • @FumbleFingers Wydaje mi się bardziej prawdopodobne, że ” Zamówienie ” jest używane ironicznie – na przykład na spotkaniu drużyny rzutek ' Psa i Kaczki. Zgadzam się jednak, że w każdym przypadku wymaga dużego O.
  • Powyżej panowie, dlaczego nie mógł ' t dla dobra zamówienia być używane (niekapitalizowane) w sposób dla dobra zespołu / klubu / organizacji w dyskursie o konkretnym zespole / klubie / organizacji?
  • @ WS2: Dla dobra zamówienia / klubu / zespołu / firmy / kraju / itp. . ' jest taki sam i naprawdę nie mogę ' zobaczyć, dlaczego OP uważa, że ” zamówienie ” może w jakiś sposób zasadniczo różnić się od jakichkolwiek alternatyw. Oczywiście, jeśli ' powiedziano nam, że OP czasami słyszy to pod koniec spotkania klubu rzutek , to ' d mocno skłaniaj się ku swojej ” żartobliwej ” interpretacji. Ale gdybyśmy wiedzieli, że jest to spotkanie, powiedzmy, masonów , bardziej ” dosłowna ” interpretacja byłaby być naturalnie zrozumianym.
  • … także ' jestem trochę niepewny sugestii, że dla dobra zakonu jest pewnego rodzaju ” ustawiona fraza ” opierała się na założeniu, że organizacja powinna specjalnie zaaranżować sekwencję ” kwestie do omówienia ” na posiedzeniach zarządu, aby wszystkie ” odwoływały się do siebie ” sprawy związane ze sprawami wewnętrznymi samej organizacji są rozpatrywane po tych dotyczących ” zewnętrznych ” ma znaczenie. Wydaje mi się, że jest to coś w rodzaju osobliwej wiktoriańskiej rzeczy i szukając tego wyrażenia w Książkach Google, znalazłem tylko jedno takie wystąpienie (datowane na 1874 r.) W pierwszych kilkudziesięciu zwróconych dopasowaniach.

Odpowiedź

Sformułowanie będzie znane tym, którzy uczestniczą w obradach następujących po jednym z wielu wydań Regulamin Roberta , system procedury parlamentarnej , tak zwany, ponieważ wywodzi się z zasad prowadzenia debaty zapoczątkowanej w rządzie parlamentarnym.

Reguły Roberta są w zawrotnym tempie najpopularniejszym autorytetem w procedurach parlamentarnych w Stanach Zjednoczonych, do tego stopnia, że większość ludzi o nich słyszała, ale doświadczone krzesła mogą nie znać konkurentów, takich jak Sturgis Standard (używany przez niektóre organizacje akademickie) lub Demeter „s Podręcznik (przyjęty przez niektóre organizacje braterskie i pracownicze). Krytyka Reguł Roberta polega na używaniu przez niego staromodnej lub legalistycznej terminologii, takiej jak zgłoszenie wniosku do poprzedniego pytania w przeciwieństwie do bliskiej debaty lub zamówić yeas and nays zamiast wezwać do głosowania . Moim zdaniem wezwanie dla dobra zakonu kwalifikowałoby się również.

W każdym razie, podręczniki parlamentarne będą zawierały zbiór zasad dotyczących porządku obrad na posiedzeniu, zwykle zaczynających się od wezwania do zamówienia, obecności, zatwierdzenia protokołu z poprzedniego spotkania, raporty i zwykłe interesy.Następnie, 11. wydanie mówi, że krzesło może opcjonalnie wzywać

Dobro Zakonu, Dobro Ogólne and Welfare lub Open Forum. Ten nagłówek, zawarty przez niektóre typy społeczeństw w porządku ich działalności, odnosi się do ogólnego dobrobytu organizacji i może mieć różny charakter. Zgodnie z tym nagłówkiem (w przeciwieństwie do ogólnej zasady parlamentarnej, która dopuszcza dyskusję tylko w odniesieniu do wniosku będącego w toku), posłowie, którzy zwykle uzyskują głos, mogą zgłaszać nieformalne uwagi dotyczące pracy organizacji, reputacji społeczeństwa lub jego członkostwo lub tym podobne. W tym miejscu mogą znajdować się pewne rodzaje ogłoszeń. Chociaż Dobro Zakonu często nie wiąże się z żadnymi interesami ani wnioskami, praktyka niektórych organizacji umieszczałaby w tym miejscu wnioski lub rezolucje dotyczące formalnych procedur dyscyplinarnych za przestępstwa poza zebraniem (sekcja 63).…

Jest to tak opisane w Webster „s New World Robert „s Rules of Order Simplified and Applied :

Niektóre organizacje poświęcają trochę czasu tuż przed odroczeniem ze względu na „dobro zakonu”. Segment ten pozwala członkom na przedstawianie propozycji ulepszeń lub pochwalanie pracy organizacji. Zazwyczaj w tej części spotkania nie podejmuje się dyskusji. Wszelkie pomysły na nowy biznes, które pochodzą z tego segmentu, są poruszane na kolejnym spotkaniu. Jeśli jednak członkom zwrócono uwagę na coś pilnego, członek może przedstawić to jako główny wniosek w tym segmencie. Dopóki ktoś nie przerwie spotkania, członkowie mogą kontynuować sprawy.

Innymi słowy, jest to sekcja spotkania, w której ludzie mogą poruszać wiadomości lub tematy będące przedmiotem ogólnego zainteresowania, które nie są głównym tematem dyskusji. Nie potrzebujesz pełnego punktu programu, aby podziękować za podwiezienie mnie do domu po zeszłomiesięcznym spotkaniu . Na niektórych forach postrzegałem to jako okres otwartej dyskusji, w której można było pochwalić lub krytykować funkcjonariuszy lub projekty, a na innych jako czas na podłączanie domowych projektów lub proszenie o osobiste przysługi.

Fraza nie występuje w najwcześniejszych wydaniach Reguł Roberta i mogła zostać przejęta z masonerii, gdzie pojawia się w niektórych rytuałach i przysięgach, ale można ją również znaleźć w zwyczajne użycie w odniesieniu do chwalenia czyjegoś wkładu w społeczeństwo – dobrego w prostym sensie czegoś pożytecznego i porządku , odnosząc się zatem pierwotnie do masonów. Alternatywa dobro i dobrobyt znajduje się również w tekstach masońskich, ale jest również czymś w rodzaju ustalonego wyrażenia dwumianowego występującego w kontekstach prawniczych i innych niemasońskich.

W dzisiejszych czasach, porządek może być również rozumiany jako oznaczający porządek dnia , w węższym znaczeniu codzienny plan dnia czy też szersze poczucie właściwego rozmieszczenia rzeczy i sprawnego funkcjonowania organizacji. Można go również czytać jako porządek oznaczający organizację, ponieważ termin ten można luźno zastosować do dowolnej zorganizowanej grupy lub klasy, bez żadnego związku z grupami braterskimi lub religijnymi. Bardziej nowoczesnym terminem mogłoby być otwarte forum .

Komentarze

  • Ten wpis w Wikipedii dotyczy całego tematu procedury parlamentarnej. Chociaż praktyka brytyjska nie jest zawarta w skodyfikowanej instrukcji, takiej jak ” Robert ' Zasady „, ta ostatnia wyraźnie wyrosła z tej samej tradycji. Słowo ” kolejność ” jest szeroko używane, jak w ” Kolejność ceremonii „, ” dobry porządek ” (ze względu na …) itd.
  • @ WS2 Dobrze wiedzieć; Trudno mi było znaleźć internetowe przykłady tego sformułowania ze źródeł brytyjskich, ale przeredaguję.
  • Wow, dziękuję za to bardzo dokładne wyjaśnienie. Dowiedziałem się czegoś & Naprawdę to doceniam.
  • @choster Wiodącym autorytetem w zakresie procedury parlamentarnej w Wielkiej Brytanii jest Erskine May . Thomas Erskine May opublikował swój pierwszy traktat na ten temat w 1844 roku i nadal jest aktualizowany. Zasadniczo dotyczy regulaminu Parlamentu w Westminster. Jednak te zasady mają niewątpliwie wpływ na wszystkie organy w społeczeństwie, rządowe i inne, w taki sam sposób jak Robert '.

Odpowiedz

Współczesne użycie pytania „coś jeszcze dla dobra zakonu?„jako ustalona prośba o dodatkową dyskusję poprzedzającą zakończenie formalnych lub półformalnych spotkań, wyrosła z wczesnego dosłownego użycia tego, co stało się ustalonym wyrażeniem,„ dla dobra Zakonu ”.

W 1600 roku   –   XVIII wieku, na przykład użycie wyrażenia „dla dobra Zakon „odnosił się do dobra zakonów zakonnych i wojskowych, takich jak Zakon św. Franciszka czy Zakon Rycerzy Szpitala św. Jana Jerozolimskiego (znany również jako Zakon św. Jana, Zakon Szpitalników, Rycerze Szpitalnicy, Rycerze Szpitalniczy, Szpitalnicy, a później Rycerze Maltańscy itd.).

Trzy zastosowania w 1618 r. Kronika i instytucja Zakonu Serafickiego Ojca S. Franciszka odnoszą się do różnych korzyści dla jego „zakonników” (mnichów w Zakonie św. Franciszka).

(1) Konieczność wyboru kardynała Kościoła katolickiego dla dobra swego zakonu :

Taki był zamysł św. Franciszka, aby podporządkować swoich zakonników kościołowi podobnemu do katolickiego, nakazując im zawsze wybierać z tego kardynała jako swojego opiekuna, jako rzecz, o której wiedział, że jest konieczne dla dobra Zakonu .

op. cit.

(2) Co Bóg mu podyktował [S. Franciszka] dla dobra swojego Zakonu na temat posiadania tylko jednego habitu ze sznurkiem i lnianymi bryczesami:

Święty Ojciec odpowiedział mu: Poznaj brata, że taki był mój pierwszy zamiar i ostatni, jeśli wszyscy zakonnicy uwierzyliby mi, że żaden z nich nie posiada innej rzeczy niż jeden habit, ze sznurkiem i lnianymi bryczesami, na co pozwala zasada. Dlatego też tym, którzy później stwierdzili, że święty Ojciec S. Franciszek spowodował, że nie to samo było przestrzegane w jego czasach, jego towarzysze odpowiedzieli, że wśród wielu słów, które S. używał w swojej religii i spowodował, że zostało zapisane zgodnie z [m. ] codziennie Bóg dyktował mu w swoich modlitwach i objawieniach dla dobra Zakonu , wielokrotnie mówił: że wspierał wiele spraw z powodu skandalu, który mógł się wydarzyć [n] między jego & samymi zakonnikami na początku Zakonu ….

op. cit.

(3) Błąd Papieża w mianowaniu Brata Heliasa na generała zakonnego Zakonu:

Brat Helias odpowiedział następnie św. Antoniemu, że kłamał: że papież, który był dobrze zorientowany w prawdzie swojego życia, bardzo podziwiał i nie chciał więcej zeznawać przeciw niemu, to jego dumna odpowiedź, która rozjaśniła resztę. Dlatego rozkazawszy wszystkim milczenie, z łzami w oczach, wypowiedział te słowa; whe [n] postanowiłem uczynić tego generała religijnego, pomyślałem, że będzie to bin dla dobra Zakonu : ale niestety, doświadczam przekleństwa i widzę, że on burzy i rujnuje ich.

op. cit.

Odnosząc się do Szpitalników, zastosowanie w The Life słynnego Petera D „Aubusson, Wielki Mistrz Rodos pojawia się w 1689 r. :

Wielki Mistrz obserwujący to Grecka zmienność, powiedział im w przyjacielski sposób, że podjęte przez niego rezolucje zostały ponownie rozwiązane po dojrzałej naradzie; które konsultacje miały być utrzymywane w tajemnicy, aby nie doszły do wiedzy Wrogów, i że było to bardziej dla ich bezpieczeństwa niż dla dobra Zakonu , że stworzyli w ogóle jakiekolwiek warunki.

Chociaż jest to trochę trudne do rozwikłania, precedens dla formalnego użycia fraza została ustalona znacznie wcześniej, w 1256 r., o czym świadczą fragmenty następującego oficjalnego dokumentu reprodukowanego w 1723 r. w The History of the Antient Abbey, Monasteries, Hospitals, Cathedral and Kościoły kolegialne :

Ci Friers aspirujący do nauki, dużo przemysłu wymagało od nas, aby zapewnić im mieszkanie w Oxford . W końcu, na prośbę Henry Hanne , Prowincjała Zakonu, otrzymują „d an Habitation in Sockwell-street , in the Suburbs z Oxford, Anno 1254 … podporządkuję sobie pewien instrument, za pomocą którego obok a inne szczegóły, które warto znać, okaże się, kto dał to mieszkanie karmelitom Friers .

Do wszystkich Wiernych w CHRYSTUSIE, do których te Prezenty przyjdą, …W pełni upoważniam naszego umiłowanego Brata Jana Rapha, Kapłana, Nosiciela, w naszym imieniu, do przyjęcia i zamieszkania w tym miejscu, zgodnie z całym posłuszeństwem; oraz do łączenia się i zawierania transakcji ze wszystkimi, którzy będą domagać się jakiegokolwiek Prawa w ramach tego samego lub poza nim, lub do dysponowania tym samym Miejscem, co okaże się celowe, według Pana, jak również w sprawach duchowych, jako doczesnych, bez żadnego wyjątku; zobowiązując się do ratyfikowania i wyrażenia zgody na cokolwiek i w obecności kogokolwiek on uczyni, w odniesieniu do tego miejsca w formie i dla dobra Zakonu w Premisses; a ponadto gorąco wzywam wasz Czcigodny Uniwersytet, abyście starali się … pomóc wspomnianemu Bratowi Janowi i jego Towarzyszowi, kimkolwiek on uczyni swojego współpracownika w tych sprawach, w ich powrót, odpoczynek i praca; i że będziesz rozciągać się na tych samych Biednych w CHRYSTUSIE, żebrzących o Niego i razem z nim, i nie posiadających nic własnego … Oddane w Cambridge, w Roku Łaski 1256, 12 dnia Kalendy września.

W Historia opactw antycznych , a także w drugim przykładzie z historii Zakonu św. Franciszka, język kodowany odnosi się „dla dobra Zakonu” do wspólnotowej własności i kontroli („żaden z nich nie posiada innej rzeczy niż jeden habit, ze sznurkiem i lnianymi bryczesami” oraz „nie mają nic własnego”).

Jest to podkreślenie braku osobistego zainteresowania jakimkolwiek dalszym postępowaniem, które może powstać po formalnym zapytaniu, które leży u podstaw sformalizowanego współczesnego użycia tego wyrażenia pod koniec spotkań. Nic dziwnego, że we współczesnym użyciu to znaczenie tego wyrażenia jest zwykle zagubione lub zapomniane.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *