Chodzi o to, że słowo dziecko (dzieci) ma więcej niż jedno znaczenie lub jest używane w sposób dorozumiany. Rozważ następujące zdanie:
„Moje dzieci (w wieku 36 i 32 lat) ciągle narzekają, że traktuję je jak dzieci”. To powinno zilustrować, co mam na myśli.
I nie mam wątpliwości, że te i inne znaczenia zostaną potwierdzone przez OED.