Odpowiedź
W rzeczywistości jest to łatwiejsze pytanie, niż się wydaje, głównie dlatego, że opiera się na założeniach, które można łatwo zaakceptować lub pominąć.
Pierwsze założenie jest takie, że rzeczywistość jest całkowicie podzielona; nie jest.
- Gdzie kończy się greka, a zaczyna łacina? To trudniejsze pytanie, niż mogłoby się wydawać, jeśli zwracasz uwagę na język, a jest cała książka poświęcona studiowaniu nie rozróżnienia między językami. Nazywa się Echolalias .
- Czy Beckett jest The Unnameable a książka w taki sam sposób, w jaki Ulisses Joycea i Nietzschego Wola władzy są książkami? Czy dzieło jest wszystkim, do czego filozof opublikował, czy do czego liczą się notatki i fragmenty? Czy to proste pytania? Nie, a to tylko niektóre z jednolitych idei, które Foucault rozbiera w Archeologii wiedzy . Można powiedzieć, że te szczegóły nie mają znaczenia, jeśli jest to tylko sen, ale najwyraźniej przynajmniej twój sen sam w sobie wymagałby tych różnic w sposobie bycia, więc bycie we śnie teraz nie ma znaczenia.
Drugie założenie jest takie, że percepcja musi być zauważalnie identyczna we śnie i w rzeczywistości; oni nie są. Za każdym razem, gdy pytam cię, co wyczuwasz lub pamiętasz we śnie, istnieją obserwowalne prawidłowości, które można odróżnić od prawidłowości zmysłów w życiu na jawie, a świadome śnienie tylko pogarsza tę różnicę. Nawet jeśli jesteś teraz we śnie, to jeśli chodzi o twój sen, istnieją dwie odrębne rzeczywistości, które negują potrzebę nawet zauważenia możliwości, że to wszystko jest snem.
Trzecia założenie jest takie, że absolutna konieczność istnieje; tak nie jest. Hume rozwiał tę ideę w swoim Eseju o ludzkim zrozumieniu i od tego czasu nie udało nam się go skutecznie obalić.
Mam nadzieję, że bycie pomocnym.
Komentarze
Odpowiedz
Po prostu nie możemy „t. Nie możemy nawet udowodnić, że Wszechświat powstał wczoraj wraz ze wszystkimi wspomnieniami z przeszłości. Nie możemy udowodnić, że Wszechświat to nie tylko przebieg symulacji (patrz Hipoteza symulacji ). Ujmując to w ten sposób, nic nie może zostać udowodnione.
Komentarze
Odpowiedź
Dwa interesujące argumenty z ostatnich dziesięcioleci istotne w tym zakresie są argumenty języka prywatnego Wittgensteina i doktryna semantycznego eksternalizmu.
Wittgenstein argumentuje w badaniach filozoficznych, że niemożliwe jest istnienie języka, który odwołuje się tylko do prywatnych, wewnętrznych wrażeń . Z grubsza rzecz biorąc, idea jest taka, że nie ma niczego, co mogłoby się liczyć jako niewłaściwe zastosowanie słowa używanego w odniesieniu tylko do wewnętrznego stanu psychicznego. Prawidłowe i niepoprawne zależą zasadniczo od zewnętrznych ram odniesienia, które znajdują odzwierciedlenie w odpowiedziach innych. w empiryzmie, ale jest to wyraźnie stosowne do sceptyka, który twierdzi, że śnimy, ponieważ byłoby niemożliwe, gdyby Wittgenstein miał rację, kiedykolwiek odwoływać się do własnego doświadczenia sennego, gdyby sen był jednym kiedykolwiek wiedział.
Semantyczny eksternalizm to doktryna związana z Davidsonem, Putnamem, B. zachęcam i do pewnego stopnia Kripke. Taka jest doktryna, że istotnym składnikiem języka jest to, że nie jest to wewnętrzny stan psychiczny, że znaczenia muszą być zakorzenione we wspólnym, zewnętrznym świecie. Kiedy mówisz słowa, muszę cię traktować jako odnoszącego się do czegoś wspólnego dla obu naszych światów, inaczej nie byłoby podstaw do udanej komunikacji. Wspólny, zewnętrzny świat jest warunkiem wstępnym komunikacji. Pomysł jest podobny do argumentów Wittgensteina.
Nie przedstawiłem żadnego z argumentów szczegółowo, ale tak naprawdę tylko naszkicowałem je, aby odpowiedzieć na pytanie. Są to argumenty anty-sceptyczne, które odnoszą się również do twierdzi, że śnimy, oszukani przez demona lub jesteśmy mózgiem w kadzi. Są powszechnie akceptowane jako skuteczne w udowadnianiu, że każdy użytkownik języka nie może zawsze śnić, zawsze oszukiwany co do odniesienia do jego słów, ponieważ język musiał mieć nauczyli się we wspólnym środowisku. Ale argumenty nie mogą tak naprawdę pokazać, że nie śnię ani nie mam halucynacji w tej chwili . Próbują jednak pokazać, że oszustwo nie może być normą.
Odpowiedź
Oto jedna droga :
DOOLITTLE Ale skąd wiesz, że istniejesz?
BOMBA nr 20 To jest intuicyjnie oczywiste.
DOOLITTLE Intuicja nie jest dowodem. Jakie masz konkretne dowody na swoje istnienie?
BOMBA # 20 Hmm … Cóż, myślę, że więc jestem.
DOOLITTLE To dobrze. Bardzo dobrze. Skąd więc wiesz, że coś jeszcze istnieje?
BOMBA # 20 Mój aparat sensoryczny mi to ujawnia.
DOOLITTLE Dobrze!
BOMBA # 20 To jest fajne.
DOOLITTLE W tej chwili, oto główne pytanie: skąd wiesz, że dowody, które ujawnia ci twój aparat sensoryczny, są prawidłowe? […] Dochodzę do tego: jedynym doświadczeniem, które jest bezpośrednio dostępne dla ciebie, są twoje dane sensoryczne. A te dane są jedynie strumieniem impulsów elektrycznych, które stymulują twoje centrum obliczeniowe.
BOMBA NR 20 Innymi słowy, wszystko, co naprawdę wiem o zewnętrznym wszechświecie, przekazane mi przez moje połączenia elektryczne.
DOOLITTLE Dokładnie.
BOMBA # 20 To by znaczyło. .. Naprawdę nie wiem na pewno, jaki jest zewnętrzny wszechświat, na pewno.
DOOLITTLE To wszystko.
BOMBA # 20 Intrygująca. Chciałbym mieć więcej czas na omówienie tej sprawy.
DOOLITTLE Dlaczego nie masz więcej czasu?
BOMBA nr 20 Ponieważ muszę zdetonować za siedemdziesiąt pięć sekund.
Komentarze
- Teraz, gdy już istniejesz, udowodnij, że nie śnisz.
- @Wizlog Descarte ' to dowód przeciwny: jeśli nie ' nie istnieje, nie ma co oszukiwać, czyli innymi słowy, musisz istnieć, aby mieć sny. I jeden kontrargument: czy trzeba być myślicielem, aby mieć myśl?
- Naprawdę nie ma spójnego pojęcia " niepoprawne " dane sensoryczne. Gdyby coś takiego istniało, dopiero po otrzymaniu tych " nieprawidłowych " danych sensorycznych moglibyśmy zdać sobie sprawę, że dane sensoryczne był nieprawidłowy. Zatem wszelkie rzekomo " niepoprawne " dane sensoryczne w rzeczywistości prawidłowo zgłaszałyby fakt swojej własnej nieprawidłowości. Pojęcie " niepoprawne " dane sensoryczne jest wewnętrznie sprzeczne.
- @DavidSchwartz: Byłoby niepoprawne tylko w tym sensie, że nie przedstawia dokładnie tego, jak rzeczy naprawdę są oparte na jakimś uzgodnionym standardzie lub konsensusie między jednostkami (który działa jako punkt odniesienia).
- @stoicfury Ale że ' jest logicznie niemożliwe. Jeśli nie ' nie jest zgodny z jakimś standardem lub konsensusem, to przez niezgodność z tym standardem lub konsensusem dokładnie zgłosiłby ten błąd. Nie zgłoszenie rzeczywistej awarii byłoby niepoprawne, ale dokładne zgłoszenie rzeczywistej awarii jest poprawne , a nie nieprawidłowe. Koncepcja, że dane sensoryczne mogą być niepoprawne, ma znaczenie tylko wtedy, gdy uważasz, że dane sensoryczne są nierzeczywiste lub czysto metafizyczne z natury. Jeśli dane sensoryczne są traktowane jako część rzeczywistości (tak jak powinny), to zawsze dokładnie przedstawia rzeczywistość, w tym siebie.
Odpowiedź
Nie jestem pewien, dlaczego nikt jeszcze o tym nie wspomniał, ale najczęściej dyskutowaną pracą filozoficzną na przedstawiony przez ciebie temat jest Rene Descartes „s Rozważania nad pierwszą filozofią .
Najistotniejszą częścią tej pracy związaną z twoim pytaniem jest Medytacja. Jednak aby być właściwie zrozumianym, należy ją czytać w kontekście całej pracy. Kilka pełnotekstowych tłumaczeń Rozważań nad pierwszą filozofią jest dostępnych online pod adresem:
Ponadto artykuł Stanford Encyclopedia of Philosophy dotyczący epistemologii Kartezjusza zawiera osobną sekcję, która bezpośrednio odpowiada Twojemu pytaniu. Jest ona dostępna online pod adresem:
Komentarze
Odpowiedź
G. E. Moore ma piękny, mały artykuł zatytułowany Obrona zdrowego rozsądku , który ma ważne implikacje dla twojego pytania. Podstawowa idea jest łatwa do zrozumienia.
Istnieje wiele sceptycznych scenariuszy , które zdają się podważać roszczenia do posiadania jakiejś zwykłej wiedzy. Przypadek marzeń, o którym wspomniałeś, jest jednym z takich scenariuszy. Innym przykładem jest sprawa Kartezjusza Evil Genius. Inna jest sprawa Brain in the Vat. Ten rodzaj zwykłej wiedzy , którą te sceptyczne scenariusze mają podważyć, to tylko podstawowe twierdzenia, które ludzie normalnie uznaliby za oczywiście prawdziwe, np. „Wiem, że mam ręce” ”.
Wszystkie te argumenty działają w ten sposób:
1) Jeśli nie wiem, że nie śnię, to Nie wiem, czy nie wiem, że mam ręce. (Przesłanka)
2) Ale nie wiem, że nie śnię. (Przesłanka)
3) Dlatego , Nie wiem, czy mam ręce. (1,2 modus ponens)
Teraz Moore odwraca ten argument do góry nogami. Argumentuje:
4) Jeśli Nie wiem, że mi się nie śni, to Nie wiem , że nie wiem, że mam ręce. (założenie)
5) Wiem, że mam ręce. (założenie)
6) Dlatego wiem, że nie śnię.
Otóż, są dwie sprytne rzeczy ten mały argument Moorea. Po pierwsze, rzuca wyzwanie Sceptykowi, aby podał nam jakiś powód, dla którego miało być prawdą, że nie wiemy, że nie śnimy.Sceptyk przypuszczalnie powiedziałby, że argument Moorea nasuwa pytanie, ponieważ sceptyk utrzymuje, że dana osoba nie może wiedzieć, że ma ręce. Sama sceptyk prosiłaby o to pytanie. Sceptyk musi więc przedstawić argument, dlaczego ma być tak, że nikt nie wie, że ma ręce. Oto jedna rzecz, którą mógłby powiedzieć sceptyk.
7) Dla każdej osoby S i każdej prawdy p, S zna p wtedy i tylko wtedy, gdy S jest w stanie udowodnić p. (Przesłanka)
8) Ale nikt nie może udowodnić, że ma ręce. (przesłanka)
9) Dlatego nikt nie wie, że ma ręce. (od 7, 8 przez uniwersalną instancję i modus ponens)
Teraz Moore zgadza się z (8) .Nie twierdzi, że można udowodnić, że ma się ręce. To, z czym Moore się nie zgadza, to (7), twierdzenie, że coś jest poznawalne tylko wtedy, gdy można to udowodnić. To po prostu nieprawda, mówi Moore. Są rzeczy, o których wiemy, ale nie możemy ich udowodnić, a to tylko podstawowy fakt dotyczący natury wiedzy. Cała nasza wiedza o świecie zaczyna się od interakcji ze światem i zdobywanie informacji za pomocą percepcji. Niektóre z tych przekonań o świecie, które otrzymujemy dzięki percepcji, są podstawowe i po prostu muszą być poprawne, nazywa je „zdroworozsądkowymi przekonaniami” i mówi, że „mam ręce” „to tylko jedna z takich pozycji wiedzy . Ale jeśli wiem, że mam ręce, to wiem też, że nie śnię, tak jak mówi (6).
Drugą interesującą rzeczą w stanowisku Moorea jest to, że Moore twierdzi, że tak nie jest „To kwestia wyboru, czy zaakceptujesz zdrowy rozsądek, czy nie. Moore uważa, że każde roszczenie do wiedzy – w tym twierdzenie sceptyków, że wie, iż (7) jest prawdziwe! – zaczyna się od takich zdroworozsądkowych przekonań. Tak więc nie chodzi o to, czy zaakceptujemy zdrowy rozsądek, czy nie, ale czy zamierzamy zaakceptować zdroworozsądkowe ORAZ sceptyczne scenariusze sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem.
Komentarze
Odpowiedz
Jeśli teraz śnię , wtedy jest to sen o wiele bardziej spójny i stabilny niż to, co normalnie nazywam snem. Kiedy się budzę i myślę o śnie, zdaję sobie sprawę, że miejsca, ludzie i okoliczności we śnie nieustannie się zmieniały i nie da się ułożyć racjonalnej opowieści. Czasami nawet dostrzegam te cechy, kiedy śnię, i dochodzę do wniosku, że jestem we śnie. Jednak to, co uważam za życie na jawie, nie ma tych właściwości. Mogę przypomnieć sobie całe moje życie o moich najwcześniejszych wspomnieniach i ułożyć narrację, w której jedno wydarzenie prowadzi do drugiego, miejsca są stabilne, a ludzie wchodzą i wychodzą z historii w uporządkowany sposób. Również w moich kontaktach z ludźmi wydaje się, że mają doświadczenia tego samego rodzaju, co moje, zarówno we śnie, jak i na jawie.
Dlatego jeśli to życie „nie jest rzeczywiste”, pomyślałbym musi to być bardzo dobrze wykonana i rozbudowana symulacja, na wzór Matrixa, a nie coś w rodzaju snów, których doświadczam.
Komentarze
Odpowiedź
Chcesz, żebym udowodnił sceptykowi, że nie śnię?
Zależy jak są skłonni do współpracy:
Czy zgadzasz się, że sen to fikcyjne doświadczenie; taki, w którym ktoś (co powiemy na to, że marzyciel) doświadcza pojawienia się rzeczywistości, ale nie ma nic poza tym doświadczeniem?
Żaden przedmiot nie działa zgodnie z własną wewnętrzną logiką, ale jest po prostu powierzchnią bez zaplecza, jak w staromodnym planie filmowym, w którym rzeczywistość jest tylko bezpośrednim doświadczeniem?
A czy wierzysz również, że można być niepewnym, czy ktoś inny ma oddzielne świadome doświadczenie? ze swojego własnego, ponieważ jego doświadczenie umysłowe nie jest bezpośrednio dostępne?
Jeśli tak, to tylko jedna osoba może być w tym samym śnie naraz, ponieważ własne doświadczenie innej osoby nie jest bezpośrednio dostępne, a więc nie jest częścią tego świata powierzchni.
Dlatego jeśli jestem we śnie, nie doświadczasz świata. I nie mówię, że twoja doświadczona świadomość jest iluzją (cokolwiek to znaczy), mówię, że nie widzę teraz tych słów.
Jeśli je widzisz, nie jestem w sen, którego jesteś częścią.
(I pamiętaj, że wtedy istnieje również możliwość, że ja, osoba, która to pisze, niczego nie doświadczam. Nie zgadzam się z tym, ale nie ma to znaczenie, ponieważ jako osoba we śnie nie miałbym doświadczenia z twoim snem. Nadal nie śniłbym, nie byłbym marzycielem itp.)
W ten sposób bym poszedł, ale udowodnienie czegokolwiek komukolwiek logicznie zależy od tego, co już zaakceptowali.
Komentarze
Odpowiedź
z doświadczenia:
im większą mam kontrolę nad swoimi działaniami, tym bardziej jestem w stanie przebudzenia (tylko dlatego, że „wiem” lub zostałem nakarmiony koncepcją, że kiedy się obudziłem, mój świat jest rzeczywistością ).
z drugiej strony, kiedy śpię, mam kontrolę nad światem (z pewnym treningiem, ale nie na 100%), podczas gdy moje działanie wydaje się „płynąć” skądś, tak jak jestem prowadzony przez coś.
wydaje mi się, że podświadomość śni (podczas gdy ja jestem aktywny tylko wtedy, gdy nie śpię). w każdym świecie wydaje się, że zamieniamy się miejscem, wpływając jedno na drugie, chociaż nie jesteśmy w stanie bezpośrednio wchodząc w interakcję ze światem.
Wiem, że nie śnię teraz, ponieważ gdybym był, mógłbym zmienić świat dookoła za pomocą jednej myśli.
Komentarze
Odpowiedź
Bardzo podoba mi się odpowiedź Kierkegaarda na sceptycyzm. Parafrazując, problemem jest abstrakcyjne pojęcie pewności, z którym wszystkie wątpliwości wymagają zmierzenia. Jest pewność, że „nie śnię, ale to nie jest matematyczna pewność czy logiczna konieczność… jest o wiele bardziej ulotne. Pytanie„ Czy mogę śnić? ”Jest pytaniem zadawanym w wątpliwość. Kierkegaard odpowiada, że wątpliwość nie może się przezwyciężyć:
Jeśli chcę nadal wątpić, nigdy przez całą wieczność posunąć się dalej, ponieważ wątpliwość polega właśnie na tym, że ta pewność jest pomijana jako coś innego. Jeśli trzymam się pewności jako pewności przez jedną chwilę, muszę także przestać wątpić na ten moment. Ale wtedy nie ma wątpliwości, że anuluje siebie; to ja przestaję wątpić.
Mam wrażenie, że późniejszy Wittgenstein i filozofowie języka potocznego należą do tej szkoły. Oni „nie projektują papierków lakmusowych śnienia (język prywatny) ani„ udowadniania ”, że fakt języka oznacza, że nie możemy śnić, ale ujawniają te pytania jako absurdalne i doprowadzają nas z powrotem do pozycji, w której myśli o sceptycyzmie o innych umysłach itp. nie powstają.
Cytaty pochodzą z jego pseudonimowej pracy, Postscriptum podsumowujące nienaukowe , fragment z Kierkegaard, Søren. Podstawowy Kierkegaard. Pod redakcją Howarda Vincenta Honga i Edny Hatlestad Hong. Princeton, NJ: Princeton University Press, 2000. s. 221-222
Odpowiedź
Całe moje użycie słowa „sen „- prawdopodobnie również twoje! – pochodzi z wielu doświadczeń, w których odnosiło się do rzeczy, które nie są zgodne z moimi obecnymi okolicznościami. Nie mogę sobie życzyć ścian (jak wskazał Lennart); moje wspomnienia z niedawnej przeszłości są stosunkowo uporządkowane; ludzie i rzeczy nie pojawią się częściej tylko dlatego, że o nich myślałem.
Więc w teorii języka, gdzie to ma znaczenie, jest twoja odpowiedź: żaden z moich ćwiczeń w używaniu sen ”w zdaniach pozwoliłoby mi powiedzieć, że jestem teraz we śnie, i wątpię, by wielu innych ludzi też by to uczyniło.
Inne oczywiste zmysły, w których może to być sen (może my „wszyscy są uwięzieni w Matrixie!) wydają się zawierać radykalny sceptycyzm, który czyniłby filozofię bezcelową. To nie jest dowód na to, że moje życie jest snem, ani przeciwko temu, ale sugeruje ograniczenie tego, ile energii warto poświęcić na to konkretne pytanie.
Komentarze
Odpowiedź
Thomas Metzinger porusza niektóre z tych pytań w swojej pracy, w tym The Ego Tunnel: The Science of the Mind and the Myth of the Self . Głównym pytaniem w tej książce jest to, jak konstruowana jest jaźń, pozornie stabilny rdzeń tożsamości i świadomości; wymaga zrozumienia, jakim celom służy, oraz zrozumienia sytuacji niepełnej świadomości i tożsamości, takich jak sny.
Najczęściej, kiedy śnimy, nie wiemy, że śnimy, ale szybko staje się jest dla nas oczywiste, gdy jesteśmy w pełni obudzeni, że śniliśmy. Metzinger spędza trochę czasu omawiając świadome śnienie, w którym to przypadku ktoś jest świadomy tego, że śni. Wspomina omijając niektóre techniki zwiększania prawdopodobieństwa świadomego śnienia: głównie opracowywanie rutynowych sprawdzanie niespójności w swoim środowisku i kolejności zdarzeń, w nadziei na podążanie za jedną z tych procedur we śnie, zauważenie niespójności i trwanie we śnie, gdy jest bardziej świadomy.
Pomysł, który Metzinger rozwija polega na tym, że ludzka świadomość i poczucie tożsamości są modelem rzeczywistości, który aktywnie konstruuje się na podstawie danych zmysłowych, sprawdzanych pod kątem spójności, oraz z naszym fizycznym poczuciem procesów cielesnych jako swego rodzaju carrie Sygnał r, który umożliwia wyznaczenie centralnego punktu odniesienia. Nazwij ten model-0; jesteśmy w stanie tworzyć alternatywne modele i porównywać je do modelu 0, co wymaga zarówno umiejętności zanurzenia się w alternatywnych modelach, jak i umiejętności rozpoznania, który z nich jest modelem 0; że rozpoznanie zależy od wrodzonego poczucia własnego ciała i rozpoznania konsekwencji doświadczenia.
Przypuszczam, że można sobie wyobrazić, że istnieje model -1, w którym człowiek jest bardziej świadomy niż jeden jest w modelu 0, tak jak człowiek jest bardziej świadomy w modelu 0 niż podczas śnienia. Chociaż nie sądzę, że można to całkowicie obalić, sugerowałbym, że możemy opisać naszą świadomość naszego względnego poziomu świadomości jako zakrzywioną linię, która zbliża się do poziomej asymptoty. Nawet we śnie, kiedy nie zdajemy sobie sprawy, że śnimy, wiemy, że brakuje ciągłości i spójności, a nasze poczucie własnego stanu fizycznego jest bardzo odległe, ale cechy te mogą się znacznie różnić nawet w trakcie snu. , wiemy, że nasz poziom świadomości jest różny, ale jest znacznie mniej dramatyczna różnica w zakresie i wiemy, że kiedy jesteśmy spokojni, wypoczęci, wygodnie i czujni, jesteśmy mniej więcej tak świadomi, jak tylko możemy; na podstawie własnego stanu wewnętrznego możemy stwierdzić, że „zbliżamy się do tej poziomej asymptoty.
Komentarze
Odpowiedź
Jesteśmy ciągle śnię.
Nasz umysł jest symulatorem, który próbuje modelować rzeczywistość za pomocą pamięci i zmysłów. Kiedy śnimy podczas snu, ten symulator działa bez prawdziwych danych z naszych zmysłów.
- Aby przetrwać, konieczne jest, aby była obecna minimalna ilość symulacji: jeśli lew ryczy, budzimy się , ponieważ symulator musi to zidentyfikować, podobnie jak komputer do spania z wygaszaczem ekranu, a zarządzanie energią nie jest całkowicie wyłączone, ponieważ komputery, które nie zmieniają elastycznie częstotliwości taktowania i gotowości dysku po dotknięciu myszy, nie będą sprzedawać się lepiej, a ich konstrukcja nie przetrwa. ..
Odpowiedź, o której wiemy, że zawsze śnimy, prawdopodobnie nie jest tym, czego szukasz. Zatem, aby przeformułować swoje pytanie: skąd wiemy, że to, co postrzegamy, odpowiada rzeczywistości?
- Rozważmy następujący przykład: wychodzisz z domu, klucze są w kieszeni, robisz kilka rzeczy w miasto, wróć do domu i okaże się, że nie masz kluczy, tak naprawdę nie masz kluczy w kieszeni, twój umysł źle zinterpretował twoje luźne drobne za klucze i teraz musi przebudować przeszłość, gdy zdasz sobie sprawę ze swojego błędu.
Istnieją różne poziomy rzeczywistości i nie powinno to być postrzegane jako skalar:
możesz zadać to jako pytanie binarne, co oznacza: czy moje zmysły są w większości stłumione i czy moje ciało znajduje się w stanie spoczynku, gdy się wydaje jakbym się obudził (co większość ludzi nazywa snem). W takim razie prawdopodobnie zechcesz zapoznać się z książkami o świadomych snach ze wskazówkami dotyczącymi sprawdzania rzeczywistości. Tutaj widzenie umysłu włączonego lub wyłączonego jest przybliżeniem pierwszego rzędu: możesz uświadomić sobie, że śnisz i wiedzieć, że prawdziwa rzeczywistość różni się od tego, czego doświadczasz.
W przypadku drugiego rodzaju rzeczywistości: tak naprawdę nie jest jako właściwość dla twojego umysłu jako całości i potrzeba znacznie więcej wyrafinowania: przekonanie, że klucze były w twojej kieszeni, było niepoprawne, więc jest to właściwość według instrukcji …
Naukę można postrzegać jako symulator wszelkich obserwacji nie tylko ludzkimi zmysłami, ale także czujnikami pomiarowymi, staramy się interpretować dane na wiele sposobów, a czasami przeszkadzają nam nieudolne ramy, tj. społeczeństwa aktywnie śniły o czarownicach i ścigały je. .
Komentarze
Odpowiedź
Czy śnimy?
Analiza indywidualnych przypadków.
Tak: wszystko jest snem, ulotnym, tymczasowym, nieustannie zmieniającym się i nie ma nieodłącznego „istnienia”, które jest „promieniowane” przez inne „rzeczy” w tym ”świecie „(czas x przestrzeń) poza naszym„ własnym ”umysłem.
Nie: to nie jest sen, to jest„ prawdziwe życie ”i niezależnie od„ umysłu ”lub„ świadomości ”zawsze będzie istnieć istnienie, które jest generowane przez „innych” w środowisku i nie jest produktem „osobistej” świadomości / inteligencji / wrażliwości.
Ten temat jest trudny do rozwiązania w nauce eksperymentalnej, ponieważ potwierdziliśmy, że obserwator / obserwator przeszkody do pokonania podczas przeprowadzania eksperymentów.
Ogólnie: Nauka zakłada, że człowiek jest bezstronnym obserwatorem stojącym z boku, zasadniczo spoglądającym przez okno na „świat” i mówiącym o jego „fizyka”
Jednak pogląd „obserwatora” jest prawdziwy y tendencyjne, ponieważ obserwator jest z konieczności częścią wszechświata, który bada i obserwuje. To jest jak węzeł w nitce, który próbuje się rozwiązać.
Jak naprawdę możesz zrozumieć, czy „ty” śni, czy „ty” jest częścią spójnej, większej rzeczywistości?
Cóż, nie należy wykluczać jednoczesności tak / nie, a także braku możliwości jednoczesnego tak / nie.Te pytania wykraczają poza podstawowe założenia nauki i filozofii i być może bardziej intuicyjne jest przyjęcie „elastycznego” zestawu podstawowych myśli, ponieważ wydaje się, że naprawdę chcemy rozmawiać o świadomości .
W jakim stopniu Świadomość jest jednym ze snów? Możesz zaangażować się w to dość mocno, zainwestować wszystkie swoje „żetony” i mieć wiele posiadłości, osiągnięć, uczuć i myśli, a wszystko to w tej „rzeczywistości piaskownicy”. Wtedy człowiek budzi się i całe zrozumienie korzyści, wszystkie korzyści płynące z troski o siebie (troska o osobiste bogactwo, osobiste szczęście) znikają. Przeminęło.
„Pamięć” może trwać, ale w rzeczywistości nie było nic „prawdziwego” w śnie. Być może boli, gdy jesteśmy poza szczęściem osobistym, ale tak naprawdę pokazuje coś bardzo interesującego: na podstawie naszej obserwacji sytuacji nasze uczucia się zmieniły. Gdybyśmy mogli zrozumieć głębszą prawdę o tym, jak Marzenia / Rzeczywistość przenikają się wzajemnie, być może moglibyśmy zrozumieć więcej o tym, jak Rzeczywistość / „Poza” mogą współgrać. Ponieważ, jeśli Rzeczywistość jest snem, powinno być coś, co przekracza ją we wszystkich kierunkach … Kiedy ktoś się „budzi”, być może podobne „pufy” mogą pojawić się w przypadku wszystkich naszych pragnień i przywiązań (wszystkie nasze fundamenty -świadomość).
W codziennym życiu nieustannie stykamy się z dualizmem ja / nie-ja: jesteśmy spójnym, rytmicznie oddychającym kawałkiem większego wszechświata, a mimo to czujemy się rozdzieleni. Naprawdę obserwujemy z „osobistego” punktu widzenia, ale sam wszechświat jest wciąż większy od nas wszystkich iz pewnością zawiera „nas”. Wszyscy jesteśmy z tej samej tkaniny i wszyscy koledzy grają w tej samej drużynie. Może to dziwny sen …
Jeśli to sen, jak się obudzić? Cóż, to „przebudzenie” jest powszechnie określane jako „Oświecenie” i mówi się, że pochodzi z głębokiego wewnętrznego zrozumienia „prawdziwej natury rzeczy” – aby naprawdę zrozumieć siebie jako harmonijną część wszechświata, aby nie widzieć inni jako „inni” i naprawdę uporać się z przemijalnością / tymczasowością „życia”. „Oświecenie” zna się tak, jak ktoś zna gorąco i zimno – jest to być może jedno z niewielu pragnień opartych na mądrości i jest to pragnienie „wyzwolenia umysłu”.
Jak się tam dostać? Co to znaczy?
Witamy w Matrixie, oto wstępne pytania do rozważenia; spróbuj oprzeć się pokusie zakrycia ich myślami i słowami (bądź tam „cicho”!) i pozwól „ja” kontemplować te rzeczy w spokoju spokojnego, niezakłóconego umysłu:
Wszystko się zmienia . Nic nie jest wieczne. Wokół Ciebie istnieje nieskończona kreacja i nieskończona destrukcja w każdej chwili.
Szczęście jest naprawdę niesamowite. „Ja” dąży do szczęścia i zrozumienia. Prawdziwe szczęście pochodzi z wnętrza, ponieważ wszystko pochodzi z „umysłu” i tego „obserwacyjnego” punktu widzenia. Weź pod uwagę, że możesz odzwierciedlać negatywne nastawienie lub szczęście do otoczenia i otaczających Cię osób. Rzeczy, które zastanawiasz, w końcu zostają odbite z powrotem.
Ciągłość „jednego” obiektu. Mówimy, że wszechświat składa się z kawałków-części, ale tak naprawdę nigdy nie można po prostu usunąć planety z wszechświata i nadal nazywać ją wszechświatem. W pewnym sensie naraziłbyś „integralność strukturalną”, ale tak naprawdę zmieniłbyś się bardzo, aby mieć pewność, że jedna planeta zostanie „usunięta”, ponieważ jest częścią jednego ciągłego przepływu i potrzebowałbyś energii, która była w jakiś sposób „dodatkową” energią – energią, która wykraczała poza wszystkie rodzaje energii, do których nasz wszechświat jest przyzwyczajony. Coś, co może zarówno ułatwić przepływ, jak i „usunąć” rzeczy …
Podziały obiektów / rzeczy : Każdy „przedmiot”, który można zidentyfikować, jest po prostu uzgodnioną konwencją nazywania / komunikowania się. Naprawdę, w żadnym momencie nie można „powiedzieć, że„ ty ”składa się z tych samych atomów, uczuć, myśli lub stanu umysł. Wszystko się zmienia, więc gdzie jest „ty”? Gdzie jest jakiś przedmiot? Jest zakorzeniona w umyśle i jeśli nauczysz się patrzeć / obserwować swój własny umysł, możesz zacząć rozumieć „formowanie” pragnień i „formowanie” percepcji obiektów (reifikacja) .
Zrozumienie, że obserwator jest nadal częścią tego, co „obserwowane”, jest dobrym miejscem do rozpoczęcia próby uzyskania takiego wglądu, jaki chcesz. Podejście każdego jest inne, chociaż czasami dochodzi do „prawdziwego zrozumienia” między ludźmi i metodami. Tak naprawdę proces życia polega na znalezieniu odpowiedniej metody dla Ciebie. Jeśli usłyszysz coś mądrego i uwierzysz w to aby być takim, nie dyskredytuj tego ze względu na źródło. Szczekanie psa może cię kiedyś oświecić, nigdy nie wiesz, jaka jest twoja iskra, jaki może być wyzwalacz.
Im więcej o tym myślisz, tym więcej będziesz w stanie wyjaśnić innym swoje pomysły. Naprawdę, powinieneś być cierpliwy, dopóki nie poczujesz, że znalazłeś właściwe pytanie, które możesz zadać. Nawet jeśli masz dostęp do wszechwiedzącej mądrości, wszystko sprowadza się do zadawania właściwych pytań.
Odpowiedź
Skąd wiadomo, że się nie śni?
Inne rozumienie
To pytanie może oznaczać inne zrozumienie:
-
Pierwsze zrozumienie: w pytaniu stwierdza się „Skąd możemy wiedzieć, że nie jesteśmy osadzeni w rzeczywistości które są podobne, ale fałszywe? „
- To zrozumienie zakłada stan, który ogólnie znany jest jako fałszywy stan przebudzenia . To właśnie tam myśleliśmy o życiu na jawie, ale tak naprawdę nadal śniliśmy o naszym życiu na jawie.
-
Drugie rozumienie: pytanie potwierdza, że „Skąd możemy wiedzieć, że nie jesteśmy osadzeni w rzeczywistości, która jest zupełnie inna, ale fałszywa?”
- Zrozumienie to zakłada, że żyjemy w zupełnie innych scenariuszach życia i rozważamy, że jest to kontynuacja, na przykład: jakoś się obudziliśmy i widzieliśmy coś innego i jakoś wiedzieliśmy, że może to być spowodowane trzęsieniem ziemi. Pytanie brzmi, czy żyjemy teraz w tym samym miejscu czy w innym królestwie?
-
Trzecie rozumienie: świat snów jest czymś mniej realnym niż inny (może być uważane za tak rzeczywiste, jak powinno). Biorąc pod uwagę to rozumienie, pytanie można interpretować jako „Skąd wiadomo, że nie znajduje się w środowisku, które jest mniej realne niż powinno”?
- Zrozumienie to daje konsekwencje, że nawet jeśli udało nam się umieścić poza snem, znowu powinniśmy zapytać, czy znajdujemy się w innej sferze snów, czy też teraz żyjemy w rzeczywistości tak, jak być powinno.
Kontynuacja tak, jak powinna być
Kluczem do reagowania na takie sytuacje jest zrozumienie, że:
-
Czy żyjemy w fałszywej rzeczywistości, czy też w czymś mniej prawdziwe tak, jak być powinno (czy nie wiemy, jak coś należy uznać za tak rzeczywiste, jak powinno), ale musimy być pewni, że są kontynuacje z naszego poprzedniego życia (poprzednie scenariusze) do naszego obecne życie (aktualne scenariusze).
-
Kontynuacja tak, jak powinna ” t be, to prawdziwe fałszywe życie . Niezależnie od tego, czy zawsze wiemy, że nasze życie jest całkowicie duplikatami, ale tak długo, jak powinno być, wszystko jest takie, jak powinno.
Dlatego pytanie „skąd wiemy, że nie śnimy?” musi być zinterpretowane ( równe ) jako pytanie „skąd wiemy, że obecne życie jest prawdziwa kontynuacja poprzedniego życia, jaka powinna być? „
Inny stopień porównania
” Skąd wiemy, że obecne życie jest prawdziwą kontynuacją poprzedniego życia, tak jak powinno być ? ” „Skąd wiemy, że obecne życie jest fałszywą kontynuacją?
Istota opiera się na tym, jak daleko możemy osiągnąć stopień porównania. To określa jak daleko możemy odróżnić fałszywe kontynuacje od oryginalnych kontynuacji .
Można to zapewnić, przełączając naszą świadomość, aby uzyskać informacje (dokonać porównania), czy są złe kontynuacje. I ten stopień porównania, aby dokonać porównania można utworzyć za pomocą:
-
Automatyczne przełączanie świadomości poprzez ćwiczenie „sprawdzania rzeczywistości” sami
- Jeśli chcemy wiedzieć, czy obecne życie jest fałszywe, musimy uzależnić się od ciągłego pytania „czy ta rzeczywistość jest fałszywa” , a kiedy przesiewamy do innej rzeczywistości, nasza podświadomość przypomni nam o tym (automatyczne s czarownica), aby zapytać (wiedzieć, porównać), czy ta rzeczywistość jest fałszywa, czy nie. Zdobędziemy naszą świadomość, aby dokonać porównania, czy istnieje inna rzeczywistość niż ta, której doświadczamy.
-
Automatyczne przełączanie świadomości poprzez ćwiczenie „sprawdzenia rzeczywistości” przez kogoś innego (eksperta)
- Jeśli chcemy wiedzieć, czy to obecne życie jest fałszywe, potrzebujemy kogoś innego, kto usiądzie obok nas i poprosi o sprawdzenie, czy mamy do czynienia z niezwykłym zachowaniem, które może zagrozić naszemu życiu (sprawdzając nietypowy wzorzec z EEG – ElectroEncephalographym) lub czy zbyt długo żyjemy w sferze snu, a ponadto ktoś inny może zmusić nas do wybudzenia (automatyczne przełączanie) i może skłania nas do zadawania pytań dokonać porównania), czy ta rzeczywistość jest fałszywa, czy nie. Zdobędziemy naszą świadomość, aby dokonać porównania, czy istnieje inna rzeczywistość inna niż ta, której doświadczamy, czy po prostu budzimy się ze snu.
-
Ręczne przełączanie się samodzielnie
- Możemy ręcznie przełączać się z bieżącego systemu operacyjnego na poprzedni lub jakikolwiek inny system operacyjny poprzez ręczne odłączenie naszej świadomości od systemu operacyjnego poprzez skupienie uwagi.
Dzięki skupieniu możemy ustawić naszą świadomość w punkcie równowagi, gdzie możemy wiedzieć (dokonać porównania), że istnieją zła kontynuacja w obecnym życiu w porównaniu z niedokończonymi zadaniami pozostawionymi w poprzednim systemie operacyjnym.
Praktycznie możemy skupić się na czymś, co marzenie, a następnie (jeśli nam się uda) coś, na czym się skupiamy, stopniowo zostanie zmieniony lub przekształcony i ostatecznie przełączy nas w stan czuwania, w którym możemy sobie poradzić z kontynuacją tak, jak powinna.
Oto punkty :
Możemy wiedzieć, czy marzysz czy nie, zapewniając prawdziwe porównanie (nie fałszywe porównanie) czy żyjemy z kontynuacją tak, jak powinna, lub nie .
- Można to zapewnić, przełączając naszą świadomość przez weryfikacja rzeczywistości lub
- Skoncentruj się na czymś . Praktykowanie medytacji pomoże nam przełączyć (uciec) naszą świadomość z obecnego stanu rzeczywistości do innej sfery lub do stanu przebudzenia, w którym możemy poradzić sobie z kontynuacją tak, jak powinna.
Bez tego możemy zostać wciągnięci w fałszywe wierzenia (wierzymy, że nie śnimy, ale w rzeczywistości nie zdajemy sobie sprawy, że wciąż śnimy).
„Nie chodzi o to, że„ nie śnimy ”lub„ śnimy ”, ale„ o tym, że żyjemy z kontynuacją tak, jak być powinno, czy nie. To zrozumienie nie tylko daje nam świadomość, czy śnimy, czy nie, ale to zrozumienie prowadzi nas do otwartości umysłu na akceptację wszelkich możliwych rzeczywistości, niezależnie od tego, czy śnimy, czy nie, i odsuwa nas od fałszywej odpowiedzialności za innych i za nas samych. To jest istota życia.
Odpowiedź
Ta odpowiedź opiera się na następującym założeniu: Lepiej mieć doświadczenie, któremu towarzyszy wiedza, niż tylko wiedza. Dlatego wypróbujmy poniższe, aby (miejmy nadzieję) zdobyć doświadczenie. Spójrz na to, jak udowadniam ci, że potrafisz rozróżniać między stanami snu a stanami czuwania. Nie mogę tego zrobić, czytając tylko ty sam tekst, który wpisałem, musisz zrób coś . Opiera się to na założeniu, że rzeczywistość to coś więcej niż tylko intelekt. Druga (prawa) połowa mózgu jest również zaangażowana w przetwarzanie twoja rzeczywistość , a to jest aspekt emocjonalny / eksperymentalny. Wykonaj poniższe ćwiczenie:
- Zamknij oczy w spokojnym miejscu i pomyśl o , jak chcesz się czuć i zwróć uwagę na swoje doznania fizyczne.
- Po prostu nie przestawaj myśleć / czuć, zaczniesz to czuć.
- Twój umysł będzie się nad tym zastanawiać (w przeciwnym razie jesteś już super rozwiniętym umysłem i prawdopodobnie nie byłoby cię tutaj ) . To jest dokładnie jak sen, straciłeś kontrolę i mniej odbijasz się od siebie. Niepokój / zmartwienia odbierają ci skupienie: (myśli o pracy, kredycie hipotecznym, kłótni ze współmałżonkiem, cokolwiek).
- Skoncentruj się z powrotem na tym, jak chcesz się czuć i ponownie zauważ swoje odczucia (zmiany) w ciele.
- Rób to dalej (i pozwól sobie zasnąć).
- Rób to z dużą siłą woli przez jakiś czas, który wydaje się właściwy.
- Zwiększysz częstotliwość autorefleksji drastycznie i prawdopodobnie obudzisz się w scenariuszu snu, w którym do pewnego stopnia uzyskasz świadomą kontrolę nad swoim środowiskiem, znanym jako świadome śnienie.
To jest coś, co może się uczyć, tak jak gra na pianinie.Chodzi o to, żebyś zastanowił się nad tym, że nie robisz już tego, co chcesz, i wróć do tego. Wyszukaj w Google na temat „świadomych snów i fMRI”, a uzyskasz biologiczne dowody na to, że obszary w mózgu autorefleksji są bardziej aktywne podczas świadomego (świadomego / przebudzonego) śnienia niż śnienia nieświadomego. Twój umysł zastanawia się, ponieważ lęk / niepokój cię kontroluje (lub pozwalasz mu się kontrolować). Najpierw doświadczysz tych lęków, które są tuż pod świadomą powierzchnią. Im więcej ćwiczysz powyższe ćwiczenie, tym więcej odczuwasz niepokoju, który tkwi głęboko w tobie. Kiedy wiesz / doświadczysz, że tam są, możesz coś z tym zrobić, odrzucić ich i przejąć kontrolę. Czy możesz sobie wyobrazić, że te lęki, które żyją głęboko w tobie i prawie nigdy nie wychodzą na powierzchnię, wpływają bardzo na twoje codzienne doświadczenie życiowe? Dopóki są inne rzeczy, które cię kontrolują (lub pozwalasz im kontrolować siebie), masz mniejszą kontrolę niż mogłabyś mieć: śnisz.
To pomyślało mi, że często śnię przez cały czas dnia, podczas gdy prawie każdy powiedziałby, że jest doskonale przebudzony i wcale nie śni. Dzieje się tak, ponieważ nie mam jeszcze wystarczających umiejętności, aby nieustannie myśleć o tym, czego chcę i działać zgodnie z tym. Ćwiczenie powyżej daje mi większą kontrolę nad doświadczaniem życia, ponieważ mogę włożyć więcej w to, jak chcę, żeby było, dzięki zmniejszeniu lęków. Zaczynam nawet żyć nocą: świadomie przeżywam senną rzeczywistość. Zaczyna się od zabawy (tak jak dzieci uczą się otoczenia), ale staje się czymś więcej. Możesz naprawdę ćwiczyć pokonywanie lęków i używać silnej woli (zamiaru), aby stworzyć to, co chcesz i natychmiast zobaczyć efekty.
Więc daj konkretną odpowiedź na swoje pytanie: wiesz, że w niektórych nie śnisz aspekt, gdy świadomie stworzyłeś to, czego chciałeś w tym aspekcie, który stworzył synergię (więcej niż było).
Używam aspektu , ponieważ znowu nie jest to „stan binarny”. Nie chodzi o to, że tworzysz wszystko, czego (w dobrej intencji) pragniesz, lub że w ogóle nic nie tworzysz. Oznaczałoby to również, że istnieje stan końcowy. Ale łączenie rzeczy w celu stworzenia synergii jest nieskończone. Faktem jest, że możesz częściowo, krok po kroku, stworzyć to, czego pragniesz: dom, współmałżonka, dzieci, pracę, wartościowy czas, którego pragniesz, o ile tworzy to synergię. W ten sposób rośnie Twoja świadomość.
Sprawdź takie rzeczy, jak:
- Mój wielki TOE Thomasa Campbella
- Dalajlama i czego ma uczyć .
- Eksperymenty z intencjami na youtube lub czymkolwiek.
Odpowiedź
Zhuang Zi adresy dokładnie to pytanie w jego najsłynniejszej „historii o motylach”, które jest w skrócie takie:
„Zhuang Zi śnił, że był motylem cieszącym się lotem z kwiatka na kwiatek. Po przebudzeniu zapytał, czy jest Zhuang Zi, który marzył o motyle, lub gdyby był motylem, śniąc, że jest Zhuang Zi. Ale między Zhuang Zi a motylem, mówi, musi być jakaś różnica. ”
Jak widać , nie ma ochoty udzielić prostej odpowiedzi. Możesz żyć udając, że śnisz. Ale prawdopodobnie zostaniesz uznany za głupca, ponieważ między prawdziwym życiem a snem „musi być jakaś różnica”. Każdy to wie. Domyślamy się, że większość innych zwierząt też to wie. To zdrowy rozsądek. Jest to (zwykle) konieczne do przetrwania. I po prostu nie musisz udowadniać zdrowego rozsądku. Potrzeba dowodu, który jest sprzeczny ze zdrowym rozsądkiem.
Odpowiedź
Znieść moje tylko nieznacznie i prawdopodobnie irytujące -nie spójny rant tutaj …
Logicznie, nie sądzę, abyśmy mogli udowodnić, że nie śnimy. Co ciekawe, nigdy nie chciałem udowodnić, że nie śnię, kiedy śniłem , tylko wtedy, gdy „ja nie śnię. (Oczywiście można argumentować, że mogłem marzyć, kiedy myślałem, że nie …)
Jak wspomniano, nasze zmysły są zwodnicze i nie można ich użyć, aby naprawdę niczego udowodnić (z wyjątkiem tego, to porozumienie co do stanu czegoś zbliża się do jednomyślności.
Oczywiście istnieje „dowód naukowy, który można by uczynić, który oczywiście zależy od wiarygodności naszych zmysłów w przyjmowaniu danych naukowych, ale jeśli przyjmiemy, że te dane jest poprawna, moglibyśmy zbadać stan naszego mózgu i „udowodnić”, że nie śnimy. Pamiętaj, że nauka nie może „ udowodnić czegokolwiek i że kimkolwiek byłeś, nie śnienie musiałoby się zgodzić na stan twojego mózgu.
Myślę, że psychicznie, myślę, że mógłbyś częściowo udowodnić sobie, że śnisz lub nie śnisz na podstawie stanu twojego mózgu. Jeśli ja
- Utwórz plik założenie, że X część mojego życia nie jest snem …
- Oznacz bieżący punkt w czasie „Y”
- Analizuj wzorce mentalne wewnątrz X
- Analizuj wzorce mentalne wewnątrz Y
- Porównaj X ” wzorce do wzorów Y
Mogę dojść do naukowego wniosku dotyczącego stanu snu w moim mózgu. Należy pamiętać, że zależy to od mojej zdolności analizowania tych wzorców myślowych, mojej zdolności ekstrapolacji i wiarygodności mojej analizy. Ponownie, nauka nie może „niczego udowodnić , więc w najlepszym przypadku jest to po prostu sposób na przekonanie siebie psychicznie.
Ostatecznie nie sądzę, aby istniał jakikolwiek logiczny dowód (wiem, że nie odpowiada na twoje pytanie. Przepraszam :)), ponieważ logika, z którą jesteśmy w stanie pracować, przynajmniej jeśli chodzi o sny, opiera się na danych empirycznych.
🙂
Komentarze
Odpowiedz
Jeśli potrzebujesz dowodu na to pytanie, to słuszne, na szerszą skalę, powiedzieć, że niczego nie można w ogóle udowodnić. Co możesz udowodnić, jeśli nie masz żadnych postulatów? Albo innymi słowy, jakie są możliwe postulaty w tej sprawie?
W rzeczywistości nikt nie udowodnił tego w sposób zadowalający w historii.
Z drugiej strony, ludzie mówią, że „życie to tylko sen”. ma poważne implikacje, zwłaszcza na gruncie hipotezy wielokrotnego życia / reinkarnacji. W każdym razie pozostaje metaforą podlegającą interpretacjom.
Odpowiedź
W pozostałych odpowiedziach omówiono już związek z innymi sceptycznymi hipotezami, takimi jak jako ten, który jestem mózgiem w kadzi . Warto zauważyć, że filozofowie również argumentowali, że to, co postrzegamy wokół siebie, może w pewnym sensie być prawdziwe nawet jeśli sceptyczna hipoteza jest prawdziwa , na przykład ten artykuł autorstwa Davida Chalmersa . Pokrewnym odniesieniem jest Sen, śmierć i jaźń JJ Valberga, w którym rozważa to, czego możemy się nauczyć o tym, co widzimy wokół siebie i kim jesteśmy rozważając hipotezę snu.
Odpowiedź
Henri Bergson (1859-1941) pisali o problemie poruszonym w tym pytaniu:
Skąd wiadomo, że się nie śni?
W swojej książce The World of Dreams (1958) stwierdził:
Pośpiesznie wyciągnijmy z tego wykładu podstawową różnicę między snem a stanem jawy. Te same zdolności funkcjonują, gdy śnimy i kiedy nie śpimy, ale w jednym przypadku są spięte, aw drugim rozluźnione. życie psychiczne jest w naszych snach, ale przy minimalnym napięciu, wysiłku i ruchu ciała. Nadal postrzegamy, wciąż pamiętamy, nadal rozumujemy; wszystko to może obfitować we śnie s, bo w dziedzinie umysłu dostatek nie oznacza wysiłku. To, co wymaga wysiłku, to precyzja korespondencji … Śniący nie ma możliwości takiego wysiłku. To jedyna różnica między nim a człowiekiem, który nie śpi.
Z tej podstawowej różnicy można wywnioskować wiele innych … [Szczególnie]:
Ponieważ sen charakteryzuje się , nie jest to idealna zgodność, ale raczej pewna różnica między pamięcią a doznaniem, całkiem różne wspomnienia mogą być dostosowane do tego samego doznania.
W ten sposób często prowadzi do absurdu .
Sen może w ciągu kilku sekund zaoferować nam serię wydarzeń, które w stanie przebudzenia zajęłyby całe dni… W stanie przebudzenia żyjemy wspólnie z innymi istotami; zwracanie uwagi na tę zewnętrzną, społeczną więź ma wpływ na następstwo naszych stanów wewnętrznych.
Bergson porównał brak precyzji korespondencji zwykle doświadczany z upływem czasu, do zegara bez wahadła. Bez regularnego wyczuwania czasu wydarzeń, śniący
… nie jest już w stanie uważać na życie koniecznej do regulacji wewnętrznego względem zewnętrznego, do idealnego dopasowania wewnętrznego trwania do ogólnego trwania rzeczy.
- przejście od świadomej do podświadomej pamięci
Tutaj, Bergson odeszła od teorii „aktualnej” (1958), zgodnie z którą marzyliśmy głównie o wydarzeniach, które w ciągu dnia zajmowały nas szczególnie. Twierdził, że sen wypełniony takimi snami sprawia, że jesteśmy wyczerpani, dlatego „nie może być normalny ani naturalny, ponieważ sen ma być regeneracyjny.
In normalny sen, nasze sny odnoszą się raczej … do myśli, które rozbłysły przez nas jak błyskawica lub do przedmiotów, które spostrzegliśmy prawie bez świadomości. Jeśli śnimy o wydarzeniach tego samego dnia, najbardziej nieistotne fakty, a nie najważniejsze , będą miały największą szansę na ponowne pojawienie się.
Bergson podał jako przykład tego, jak moglibyśmy śnić o podświadomych, a nie świadomych wspomnieniach:
Czekałem przy torach i nie było to w najmniejszym niebezpieczeństwie. Niemniej jednak, gdyby idea możliwego niebezpieczeństwa przyszła mi do głowy tak samo nadjechał tramwaj … gdyby moje ciało instynktownie się cofnęło, mimo że nie byłam świadoma strachu, tej nocy mógłbym śnić, że tramwaj mnie przejeżdża.
Zatem wypaczone poczucie czasu, absurdalne poczucie niespójności i tendencja do rozmyślania nad podświadomymi, a nie świadomymi wspomnieniami – prawdopodobnie oznacza, że śnisz.
I odwrotnie (aby odpowiedzieć bezpośrednio na pytanie), powinieneś wiedzieć, że nie śnisz, jeśli:
-
Twoje poczucie czasu jest normalne i odpowiada ludziom i rzeczom w Twoim otoczeniu;
-
doświadczasz spójnego poczucia rzeczywistości, tj. rzeczy i ludzie wyglądają i zachowują się normalnie lub przynajmniej typowo; i
-
bez problemu skupiasz się na świadomych wspomnieniach , bez ingerencji przeważnie podświadomych.
The World of Dreams , Henri Bergson (1958), strony 51-57
Odpowiedź
Nie mogę ci udowodnić, że nie śnisz. Jest to całkowicie możliwe w określonym czasie, kiedy śnisz. Jednak stwierdzenie, że śnisz cały czas, jest złym wytłumaczeniem. Wszystko, co dzieje się we śnie, jest w twojej głowie i reszta świata w dużej mierze na nie nie ma wpływu. Więc jeśli śnisz cały czas, to są części twojego umysłu, które działają tak, jakby były całkowicie niezależne od ciebie. Za każdym razem, gdy słyszysz utwór muzyczny, którego nie mogłeś stworzyć, lub jakąś teorię naukową, o której myślisz, że nie mogłeś odkryć, musisz się co do tego mylić, jeśli śnisz. I za każdym razem, gdy nie potrafisz przewidzieć jakiegoś problemu, i najwyraźniej walczysz, aby to naprawić, naprawdę ten problem został wymyślony przez ciebie. A jeśli wejdziesz do ruchu, samochody mogą nie zahamować w czasie, ale dlaczego nie, jeśli są tylko częścią ciebie, a nie autonomicznymi systemami fizycznymi?
Odpowiedź
Skąd wiesz, że nie śnisz? Nie możesz wiedzieć, tylko ja sam wiem, jeśli nie śnię. Nigdy nie uciekaj od snu, świat jest w nim przyjemniejszy. Gdybym śnił teraz, zamiast to pisać, byłbym w pięknym świecie dziwnych miejsc, opowiadając mi o swojej wiedzy i co mam robić, gdy się budzę na świecie napisałem to. Moje marzenia to moje obowiązki, think tank dla pomysłów i wiedzy o rzeczywistości. W ten sposób doszedłem do wniosku, że wszystko działa najlepiej, kiedy śniło mi się, że to złudzenie, co oznacza to. ” nie. Dlatego ten świat nie jest szokiem, o ile jest snem, nie bój się obudzić i nie bój się marzyć, stworzyłem sposób, w jaki się czuje, więc poświęcam się temu światu jako świat, który nigdy nie słucha ludzi, haha, jestem idealny, ponieważ przyjemności są wszystkim, co pozwala uniknąć bólu, nigdy nie będę słuchać!
Komentarze
Odpowiedź
Możesz dać się nabrać na myślenie, że nie śpisz podczas snu, ale nie możesz dać się zwieść myśleniu, że śnisz, gdy się obudzisz. Kiedy się obudzisz, wszechświat ma inne odczucia. Podczas gdy we śnie umysł tworzy iluzję czegoś, w prawdziwym świecie umysł doświadcza tego, co jest. Nie jestem pewien, jak możemy to udowodnić, ale wiemy o tym.