Lew: to dość skomplikowane ated! Przeprowadzę cię przez cały sens !!
Jedynym prawdziwym „ukrytym” znaczeniem jest to, że to raczej slang.
To jest fajne! cześć p! rozmowa uliczna! Wiesz?
A więc: jeśli chodzi o mleko, pomyślałbyś, że mleko jest dość konserwatywne. Spodziewałbyś się, że slogan reklamowy będzie miał doskonałą gramatykę. (Być może: „Ciesz się mlekiem, witaminami i minerałami”).
W przeciwieństwie do tego, wymyślili slogan celowo modny! Cool! Slang ! słaba gramatyka! itd. Czy rozumiesz, o co mi chodzi?
Bardziej przypomina to slogan, jakiego można się spodziewać po firmie zajmującej się butami do biegania. (Takich jak oczywiście najbardziej znane „Po prostu zrób to” – krótkie, slangowe, uliczne, zorientowane na młodzież).
Ale jest jeszcze drugi czynnik:
Zwróć uwagę, że to banał w języku angielskim, zwłaszcza w USA, że gdy ktoś jest na wycieczce do supermarketu, zazwyczaj zadaje sobie pytanie „hmm, czy mam mleko, czy mam mleko?” Czy to ma sens?
Jeśli chodzi o mleko i chleb, bardzo często zadaje się pytanie: „Hmm, czy mam mleko, czy mam dość chleba, czy kupiłem mleko, kochanie, czy kupiłeś mleko w sklepie? ” i tak dalej.
Oto przykład: to raczej „Hmm, zgubiłem okulary / kluczyki do samochodu”.
Klisza rzeczy, które zgubisz, to okulary lub kluczyki do samochodu. Frazesem rzeczy, o których „musisz pamiętać w sklepie”, jest mleko (a także chleb). To ma sens?
{Na przykład! Właśnie zobaczyłem w telewizji komediowy skecz, w którym żartem była kobieta zapomniała o czymś w supermarkecie po bardzo długiej jeździe. Pstryka palcami i mówi: „Cholera, zapomniałem mleka”.}
Więc rozumiesz, że często mówi się: „Masz mleko, czy pamiętasz mleko, czy masz dość mleko, czy zapomniałeś o mleku „po być może wycieczce do sklepu”.
Ponownie – udawajmy, że produkt nie był mlekiem, ale „herbatnikami”, „tuńczykiem” lub „płynem do mycia naczyń”
Uwaga uważnie …… żadne z nich nie zadziałałoby w sloganie. Mam ciastka , dostał detergent do zmywania naczyń … zabrzmiałoby to głupio. Tylko mleko (i być może chleb) to wszechobecne produkty, które od razu przychodzi mi na myśl, ponieważ jest to rodzaj rzeczy, której nie można zapomnieć w sklepie.
Slogan jest dość sprytnym sprecyzowaniem tego. Przyjmuje powszechny frazes (czy masz mleko, czy mamy dość mleka, czy mamy mleko) … i wyraża je bardziej wyraziście jako slangowy, uliczny, krótki slogan przypominający sprzęt sportowy: „Masz mleko?”
Po raz kolejny można by oczekiwać, że mleko będzie miało konserwatywny, nudny slogan (coś w rodzaju „Mleko oferuje wiele korzyści!”). Zaskakujące jest to, że używają bardzo slangowego, ulicznego zwrotu.
I znowu, jest dodatkowy zwrot akcji, że „to prawdziwy banał powiedzieć„ czy masz mleko, zapomniałeś o mleku ”. Oni po prostu śmiało używają tego frazesu prosto w twarz jako modne, fajne wyrażenie.
WIZUALIZACJE oryginalnej kampanii reklamowej z plakatami przedstawiały ludzi, których nie spodziewałbyś się pić mleka (supermodelki, gwiazdy sportu itp.) z „mlecznymi wąsami” po wypiciu dużej szklanki mleka. (Przykład, http://www.auctionscc.com/site/auctionscccom/img/dataset/archive/200810/lg/210.jpg )
Ostatecznym celem reklam było ukazanie mleka być może młody, fajny, modny, modny – zamiast białego płynu pochodzącego z piersi krowy.
Znowu to jest bardzo podstawowy powód, dla którego to hasło jest slangowe, zła gramatyka, krótkie, uliczne- mądry.
I znowu, stwierdzenie „czy zapomniałeś mleka, czy masz mleko, czy mamy mleko w domu” jest akceptowanym frazesem komiksowym – o to właśnie chodzi – więc to jest jest całkiem sprytny, że właśnie to złapali i odważnie uczynili z tego slogan (w zwięzły, slangowy sposób).
Jeśli nie mówisz po angielsku, mam nadzieję, że pomoże to dogłębnie wyjaśnić ten mały Amerykańska kultura efemeryczna !!! Pozdrawiam
Komentarze