Idiomy „wznosić się w dym” i „, aby stanąć w płomieniach” są bardzo podobne. Obaj mają na myśli spalenie i zniszczenie przez ogień. Ale jeśli użyjemy ich do rozmowy o porażce, czy nie ma żadnych niuansów do zapamiętania? Czy nie ma żadnych odcieni znaczenia, które się różnią?

Odpowiedź

Chociaż są to metafory ognia, nie są one tym samym.

„Unieść się w dym” oznacza zniknąć, rozproszyć się, upaść lub zostać zniszczonym, jakby przez palenie. Podobnym idiomem byłoby „wszystko na nic” .

Podobnie jak „stanąć w płomieniach” oznacza spalić, ale zwykle bardziej spektakularnie , jak w pożarze lub innej katastrofie. Podobny idiom brzmiałby „spłonąć w płomieniach” jak w „crash and burn” .

Pierwsza sugeruje, że zmarnowane lub daremny wysiłek. Drugi oznacza spektakularną porażkę .

Moje życiowe marzenie o zostaniu lekarzem poszło z dymem , kiedy dowiedziałem się, że zemdlałbym na widok krwi.

Mój długoterminowy plan zostania lekarzem stanął w płomieniach , kiedy w ramach żartu w collegeu moi przyjaciele i ja ukradliśmy jacht, który okazał się być dyrektorem szkoły medycznej .

Ponieważ te definicje w pewnym stopniu pokrywają się, w wielu sytuacjach możesz użyć obu.

Komentarze

  • Bardzo chciałbym zobaczyć, jak przerobisz swój drugi przykład. Zastanawiam się: czy nie ma sposobu, w jaki czyjeś plany mogłyby spłonąć (zamiast z dymem) bez żadnego dosłownego ognia?
  • @ J.R. Jeśli coś pójdzie z dymem, nie pozostawi po sobie śladu. Jeśli coś stanie w płomieniach, to ' zostawia trwałe szkody. Przykładem drugiego, który nie ' nie dotyczy literalnych płomieni, byłby " Mój plan zostania sławnym lekarzem spłonął, kiedy ja zabił prezydenta "
  • @JR Tak, ja też. Myślałem, że to trochę dziwaczne, ale wszystkie inne opcje, które wymyśliłem, trafiały w dziwne miejsca. W każdym razie, zredagowano 🙂
  • Wydaje mi się, że niuanse są związane z wyrażeniem " znika w kłębku dymu " (tj. całkowicie zniknąć). Ten sens karmi " z dymem " tak samo jak metafora ognia.
  • Oparty na @Andrew na podstawie twojego subtelnego rozróżnienia ' powiem ci, które z nich przeszły mi przez głowę: Moje życiowe marzenie o zostaniu lekarzem poszło z dymem po tym, jak nie zdałem egzaminów klinicznych trzeci raz w ciągu trzech lat kontra Moje życiowe marzenie o zostaniu lekarzem spłonęło po tym, jak oblałem cztery z moich pierwszych pięciu kursów premedycznych.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *