W jaki sposób jeden pisarz, którego studiowałeś, zapowiada wydarzenia lub pomysły, które nadejdą później w ich pracach i jaki jest efekt takiej zapowiedzi?

To było jedno z pytań, do których zostałem przydzielony. Na to pytanie mam odpowiedzieć w nawiązaniu do The Great Gatsby. Jedna z moich wskazówek jest taka:

Po drugie, zapowiedź jest również używana do aluzji do nas, że sytuacja stanie się okropnie kwaśna dla Gatsbyego. To literackie urządzenie zostało użyte w rozdziale 5, podczas spotkania Gatsbyego z Daisy. W dniu, w którym spotkali się Gatsby i Daisy, obficie lała. W międzyczasie w domu, kiedy Gatsby leżał w fotelu, „Jego głowa odchyliła się do tyłu tak daleko, że spoczywała na tarczy niedziałającego zegara na kominku iz tej pozycji jego zrozpaczone oczy patrzyły na Daisy”. Podczas rozmowy „zegar przechylił się niebezpiecznie w tej chwili pod naciskiem głowy, po czym odwrócił się, złapał go drżącymi palcami i odstawił na miejsce”. Nick zauważa również, że „Myślę, że wszyscy przez chwilę wierzyliśmy, że rozpadło się na kawałki na podłodze”.

Ta seria wydarzeń, które następują po sobie, sprytnie nawiązuje do tego, co ma się stać z Gatsbym. Po pierwsze, deszcz, który lał podczas spotkania, nadał ton przyszłym wydarzeniom. Nawiązywało to do nas, że chociaż wydawało się, że Gatsby ma się dobrze, kłopoty są tuż za drzwiami. Następnie niedziałający zegar, na którym opierał się Gatsby, wpatrując się w Daisy, również reprezentował całe jego życie. Stale pokazywano, że Gatsby żyje przeszłością, w miłości, którą kiedyś żył z Daisy. Przedstawia to zepsuty zegar, który przedstawiał zamrożone w czasie życie Gatsbyego. Następnie zegar zaczyna się przechylać, prawie uderzając o ziemię. To ostrzega nas, że zamarznięte życie Gatsbyego wkrótce się rozpadnie. Nawet gdy Gatsby spróbuje poskładać rzeczy z powrotem, co pokazuje, jak ustawia zegar z powrotem na swoim miejscu, jego życie ostatecznie się rozpadnie, a nawet może je stracić. Jest to zapowiedziane przez fakt, że wszyscy przez chwilę nadal wierzyli, że zegar rozbił się na kawałki na podłodze.

Początkowo czułem się, jakbym ta analiza była nieco zbyt pełna nadziei. Jakbym wyciągał wnioski z mniej istotnego wydarzenia w historii. Po prostu wydało mi się dziwne, że Fitzgerald zdecydowałby się napisać ten fragment o przechylaniu się zegara, gdyby nie miał to specjalnego znaczenia. Poczułem więc, że muszę to przeanalizować.

Czy moja analiza jest tutaj zbyt daleko idąca? Jakieś rady, jak można by to interpretować w inny sposób? A może to wydarzenie w historii powinno w ogóle wymagać analizy?

Komentarze

  • Na marginesie, początkowo myślałem, że moja analiza była raczej sprytna . Ale mój nauczyciel literatury nazwał to nonsensem i zapytał, czy spieszyłem się z moim esejem w noc przed datą jego złożenia. Chciałem tylko wiedzieć, co o tym myślą inni.
  • Tbh I ' Nie jestem do końca pewien, co ty ' re szukam odpowiedzi tutaj. Twoja interpretacja wydaje mi się wiarygodną interpretacją. Twoje ' nauczycielki ' komentarze wydają się szorstkie. Ale ' nie jestem pewien, jaka odpowiedź byłaby pomocna dla Ciebie lub przyszłych czytelników. Czego dokładnie szukasz w odpowiedziach?
  • @Hamlet Chciałem tylko wiedzieć, czy obecni tu ludzie uważają, że ta analiza jest zbyt daleko idąca. Ponieważ mógłbym wykorzystać ten punkt w przyszłych egzaminach, jeśli to zadziała
  • mam na myśli, ludzie na tej stronie mogą pomyśleć, że ' jesteś geniuszem, ale wygrałeś ' nie zmieniaj sposobu, w jaki widzi cię egzaminator.
  • @Hamlet mój egzaminator nie byłby moim nauczycielem. nawiasem mówiąc, w żadnym wypadku nie uważam się za biegłego w literaturze i uważam, że głębokość mojej własnej analizy jest mierna w porównaniu z tymi, którzy faktycznie się jej nauczyli. Ledwo zarysowałem powierzchnię, jeśli chodzi o literaturę, a nie jestem starając się wyglądać tak, jakbym to robił.

Odpowiedź

Gdybym miał winić twoją analizę, zrobiłbym powiedzieć, że brakuje mu „konkretności”. To powiedziawszy, uznałbym to za całkowicie prawdopodobne. A może „wina” tkwi w samej powieści, a nie w twojej analizie. W końcu dzieli nas prawie 100 lat.

Nie koniecznie bym przewidział „zły” koniec, ale usterki przedstawione w rozdziale 5 nie dają mi dobrego wrażenia. Wciąż jest miejsce na szczęśliwe zakończenie, ale przydarzyłoby się to Gatsbyemu i Daisy wbrew ich woli, a nie z ich powodu. Płynęli „pod prąd”, ponieważ Daisy była mężatką.Obecnie można sobie łatwo wyobrazić rozwód Daisy z Tomem Buchananem za „nadużycie”, ale było to znacznie mniej akceptowalne w 19 20s.

Zatem „domyślnym” warunkiem jest niepowodzenie Gatsby. Nic w Rozdziale 5 lub późniejszych ostatecznie nie zmienia, chociaż w pewnym momencie, w tym, co nazywam „wysokim poziomem wody”, wydawało się, że Gatsby mógł odnieść sukces wbrew przeciwnościom.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *