Nie musisz się martwić, to wcale nie musi być flirtem. Właściwie wszystko zależy od intonacji. Musisz zwrócić większą uwagę na nastawienie, zamiast słów.
Zazwyczaj po hiszpańsku, gdy mówisz dziękuję, odpowiada komplementem. Możesz usłyszeć:
- Gracias, guapa. (Piękna)
- Gracias, maja (przyjacielska)
- Gracias cariño (moja droga. To normalne w sklepach, kiedy sprzedawcy dziękują za zakup)
Oczywiście możesz też usłyszeć tylko opis, na przykład:
- Gracias, chica (dziewczyna)
- Gracias, muchacha (to samo)
Niekoniecznie jest to częste, ale czasami można to usłyszeć. Dzieje się tak, gdy osoba chce ci podziękować i być przyjazna. Niektórzy obcokrajowcy po raz pierwszy uważają, że jest to zbyt mocne, ale tutaj nie jest to dziwne.
Zasadniczo jest to tylko komplement, który wzmacnia część „dziękuję”, oczekując, że Ty też cieszysz się, że to słyszysz, więc jesteśmy teraz szczęśliwi we dwoje.
Ale oczywiście liczy się intonacja. Jak powiedziałem na początku, postawa może zmienić znaczenie całego zdania. Myślę jednak, że to było prawdopodobnie „urocze”.